Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoki narciarskie. Wystartował turniej Row Air. Do wygrania nawet ponad 100 tysięcy euro!

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Dawid Kubacki już zarobił pierwsze pieniądze w Row Air. Dzięki triumfowi w piątkowych kwalifikacjach, zyskał 3 tysiące franków szwajcarskich.
Dawid Kubacki już zarobił pierwsze pieniądze w Row Air. Dzięki triumfowi w piątkowych kwalifikacjach, zyskał 3 tysiące franków szwajcarskich. Fot. PAP/Grzegorz Momot
Dzisiejszymi kwalifikacjami do konkursu indywidualnego w Oslo rozpoczął się coroczny turniej Row Air, w którym o pokaźną nagrodę finansową rywalizują najlepsi skoczkowie świata. Przy odrobinie szczęścia w półtora tygodnia triumfator cyklu może wzbogacić się o ponad 100 tysięcy euro!

Tegoroczny turniej Row Air organizowany jest po raz szósty. Pierwszą edycję, w 2017 roku, wygrał Stefan Kraft, który sukces powtórzył pięć lat później. Dwa triumfy ma na koncie także Kamil Stoch (2018, 2020), a jeden Ryoyu Kobayashi (2019). W 2021 roku z powodu pandemii zrezygnowano z jego organizacji (odwołano wszystkie konkursy, które miały odbyć się w Norwegii).

Nagrody dla najlepszych w Row Air

W bieżącym sezonie Row Air odbędzie się jedynie na trzech norweskich skoczniach - w Oslo, Lillehammer i Vikersund. Łącznie zaplanowano sześć konkursów i tyle samo sesji kwalifikacyjnych, co oznacza, że każdy skoczek odda w trakcie turnieju osiemnaście zaliczanych do punktacji łącznej skoków.

Zawodnik, który na zakończenie zmagań zdobędzie największą liczbę punktów (suma z konkursów i kwalifikacji), zdobędzie nagrodę główną, która wynosi 50 tysięcy euro (plus nagroda rzeczowa w postaci czarnej patery). Na zastrzyk gotówki mogą liczyć także zawodnicy, którzy w łącznej klasyfikacji zajmą drugą (20 tys. euro) i trzecią lokatę (10 tys.). Nieco mniejsze pieniądze trafią do pań - trzy najlepsze otrzymają odpowiednio 40, 15 i 5 tysięcy euro.

Ile maksymalnie można zarobić w trakcie Row Air?

Nagroda finansowa za triumf w całym cyklu to nie jedyny zastrzyk gotówki, jaki może trafić na konto najlepszego zawodnika w norweskich zawodach. Skandynawskie konkursy odbywać się będą w ramach Pucharu Świata, a więc przysługują za nie takie same premie finansowe, jak za każde inne zawody.

Za zwycięstwo w zawodach PŚ skoczek zarabia 12 tysięcy franków szwajcarskich. Zwycięstwo w kwalifikacjach to z kolei bonus wynoszący 3 tysiące (w przypadku skoczni mamucich - 5 tysięcy). Łatwo więc policzyć, że podczas norweskiego turnieju można, w przypadku triumfu we wszystkich konkursach i kwalifikacjach, zyskać 94 tysiące franków szwajcarskich.

Przeliczając całość na jedną walutę - maksymalna możliwa do uzyskania w Row Air kwota to nieco ponad 145 tysięcy euro, a jedynym, który po zwycięskich piątkowych kwalifikacjach w teorii może taką kwotę uzyskać, jest Dawid Kubacki! I choć nieprawdopodobnym wydaje się wygranie wszystkich konkursów i wcześniejszych kwalifikacji, a więc uzyskanie wymienionej sumy, niemal na pewno triumfator turnieju zarobi ponad 100 tysięcy euro, a więc - w przeliczeniu na złotówki - zyska ok. 500 tysięcy! Jest więc o co walczyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Skoki narciarskie. Wystartował turniej Row Air. Do wygrania nawet ponad 100 tysięcy euro! - Sportowy24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski