Skorzystał z okazji i ukradł samochód. Złapali go jadącego na podwójnym gazie

W poniedziałek (2 stycznia) po południu wpłynęło zgłoszenie o kradzieży auta marki Suzuki. Według wyjaśnień zgłaszającego, samochód został skradziony z posesji, gdzie właściciel zostawił je na około 10 minut.

Funkcjonariusze zajmujący się sprawą ustalili, że sprawcą może być znany właścicielowi auta, mieszkaniec gminy Stanin. Podczas prac na posesji policjanci odnaleźli rower, który mógł pozostawić sprawca kradzieży.

Patrolujący okoliczne miejscowości policjanci zauważyli auto, które wyglądem przypominało skradzione suzuki. Gdy zatrzymali je do kontroli, okazało się że kierował nim 58-letni mieszkaniec gminy Stanin pod wpływem alkoholu.

- Po sprawdzeniu tożsamości mężczyzny okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Kryminalnym tłumaczył, że skradzionym autem wybrał się do domu, później na zakupy, a w chwili zatrzymania go przez kryminalnych, właśnie jechał je zwrócić koledze – przekazał aspirant sztabowy Marcin Jóźwik z łukowskiej komendy.

Samochód wrócił do właściciela, a kierowca trafił do policyjnej celi by wytrzeźwieć. Po tym usłyszy zarzut kradzieży, kierowania pod wpływem alkoholu i niestosowanie się do orzeczenia sądu ws. cofnięcia uprawnień. Grozi mu wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami i nawet 5 lat pozbawienia wolności.