Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sławomir Mazurek, wiceprezes Zarządu NFOŚiGW: Podejmujmy działania w celu zmiany nawyków powodujących nadmierne zużycie wody

Anita Czupryn
Podstawowym sposobem zwiększającym możliwość wykorzystania zasobów wodnych jest spowalnianie ich odpływu oraz ich magazynowanie w zbiornikach retencyjnych – mówi Sławomir Mazurek, wiceprezes Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Jak wygląda zaopatrzenie w wodę w Polsce? Skąd ją bierzemy?

Kwestie związane z zaopatrzeniem wody oraz odprowadzaniem ścieków należą do zadań własnych gminy – zgodnie z artykułem 7 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym. Gminy realizują ten obowiązek, korzystając z własnych zasobów lub delegując go na inne podmioty. Na ogół są to przedsiębiorstwa wodociągowe, w większości spółki prawa handlowego, ze 100-procentowym udziałem gminy. Woda surowa do procesu uzdatniania jest ujmowana zarówno z wód powierzchniowych, jak i z pokładów wód podziemnych.

Jesteśmy jednym z najuboższych w Europie krajów, jeśli chodzi o zasoby wodne. Skąd się bierze ten deficyt wody i co to tak naprawdę znaczy?

W Polsce jesteśmy szczególnie narażeni na takie zjawiska ekstremalne jak powodzie i susze, co w sposób niezwykle istotny przekłada się na właściwe gospodarowanie wodą, w szczególności w miastach. Na przestrzeni lat 1981-2000 częstotliwość wystąpienia wody stuletniej wzrosła dwukrotnie w stosunku do lat 1961-1980, co również obrazuje skalę zmian. Na przełomie XX wieku w Polsce znacznie wzrosła częstotliwość wezbrań przy jednoczesnym wzroście odpływu wody. W przeliczeniu na jednego mieszkańca Polski roczny zasób wód wynosi zaledwie 1,5 dam3. Wartość ta jest ponad trzykrotnie mniejsza niż w innych państw europejskich, gdzie ilość wody przypadająca na mieszkańca wynosi powyżej 5 dam3. Dane z Eurostatu pokazują, że w Unii Europejskiej Polska znajduje się na dalekim miejscu pod względem zasobu słodkiej wody na mieszkańca.

Jak możemy temu zaradzić – jako mieszkańcy? Ale też, co w tej kwestii robi przemysł i rolnictwo?

Należy podjąć działania na rzecz zwiększenia retencji. Zostały one zestawione w opracowanym przez Ministerstwo Infrastruktury dokumencie pod nazwą Program przeciwdziałania niedoborom wody na lata 2022-2027 z perspektywą do roku 2030. Możemy podjąć wiele działań w celu zmiany nawyków powodujących nadmierne zużycie wody. Przede wszystkim są to działania edukacyjne i promowanie dobrych przykładów (szkoła, media, kampanie w mediach społecznościowych) zachęcających do oszczędzania wody. Możemy oszczędzać zużycie wody w codziennym życiu - dobre przykłady można znaleźć na stronach gmin i spółek wodociągowych. Możemy i powinniśmy korzystać z urządzeń wodooszczędnych (spłuczki WC, zawory spłukujące start–stop, baterie automatyczne i termostatyczne itp.). Nie mogę także nie wspomnieć o ujmowaniu wód opadowych i ich wykorzystaniu. Warto także wspomnieć o działaniach możliwych do wdrożenia przez przemysł, a więc zamykanie obiegów wody w procesach technologicznych oraz zmiana technologii, która wymaga mniejszych ilości wody, w tym technologii innowacyjnych.

W zakresie rolnictwa to mała retencja oraz nawadnianie kropelkowe.

Jak ograniczyć zużycie wody? Na ile przemysł wykorzystuje oczyszczone ścieki?

W bliskiej perspektywie możemy spodziewać się między innymi znacznego nasilenia problemów z pozyskaniem wystarczających ilości wody. Trudniejszy może być także dostęp do zasobów wodnych. Należy liczyć się również z pogorszeniem jakości ujmowanej wody.

Dlatego niezwykle cenne są wszelkie inicjatywy mające na celu ograniczenie presji na środowisko wodne poprzez redukcję ilości wody czerpanej na potrzeby ludności, rolnictwa i przemysłu. Istnieje wiele sposobów oszczędzania wody poczynając od działań podstawowych, takich jak edukacja obywateli, ustalanie cen wody na poziomie zmuszających do jej szanowania, czy stosunkowo mało kosztowne inwestycje polegające na gromadzeniu wód opadowych z myślą o ich wykorzystywaniu do podlewania upraw, a na profesjonalnych, dających największe oszczędności rozwiązaniach kończąc. Za najbardziej pożądane kierunki działań uznać należy zamykanie obiegów wody. Jest to możliwe szczególnie w przypadku ścieków przemysłowych, zwłaszcza ścieków chłodniczych oraz ścieków powstających w wyniku czyszczenia surowców i produktów, np. w przemysłach spożywczym, chemicznym, metalowym, itp. Ścieki takie poddane stosunkowo prostym i w miarę nieenergochłonnym procesom mogą być ponownie wykorzystywane do tych samych, co wcześniej celów. Procesy oczyszczania mogą w niektórych przypadkach zostać powiązane z odzyskiem wartościowych substancji lub energii zawartej w ściekach (np. energii cieplnej).

Znaczący potencjał mogą stanowić również oczyszczone ścieki komunalne. W ich przypadku trudno obecnie mówić o zamykaniu obiegów. Możliwe z punktu widzenia prawa i zapewne wskazane jest natomiast ich wtórne wykorzystanie zwłaszcza w celu nawadniania upraw rolnych. Po zretencjonowaniu, zdezynfekowaniu i wykonaniu określonych badań, ścieki te mogą stanowić uzupełnienie lub nawet zastąpić w okolicach wielu komunalnych oczyszczalni ścieków wodę czerpaną ze środowiska.

NFOŚiGW, jako instytucja finansująca szeroko rozumianą ochronę środowiska, w ramach działań dotyczących gospodarki ściekowej wspiera już obecnie przedsięwzięcia związane z oszczędzaniem wody i wykorzystywania ścieków oczyszczonych. W ramach programu priorytetowego „Gospodarka wodno-ściekowa w aglomeracjach” możliwe jest dofinansowanie rozbudowy lub modernizacji oczyszczalni ścieków komunalnych również w zakresie przygotowania ścieków oczyszczonych do ponownego użycia w rolnictwie. Dofinansowaniu podlegać mogą w takim projekcie obiekty na terenie oczyszczalni do gromadzenia ścieków oczyszczonych oraz do ich dezynfekcji i dystrybucji.

Jakimi programami dotyczącymi gospodarowania wody dysponuje NFOŚiGW? Krótko mówiąc, co się robi i co należy robić w przyszłości, aby wody nie zabrakło?

Program „Moja woda” skierowany jest do odbiorców indywidualnych – osób fizycznych na realizację małych instalacji retencjonujących wodę deszczową na swoich ogrodach, Program cieszący się bardzo dużym zainteresowaniem. Do tej pory zaalokowaliśmy ponad 230 mln zł, a w połowie tego roku planujemy kolejna edycję naboru.

Należy także wspomnieć o Programie priorytetowym „Adaptacja do zmian klimatu” – część pożyczkowa. Służy on podniesieniu poziomu ochrony przed następstwami zmian klimatu, zagrożeń naturalnych oraz poważnych awarii, a także usprawnieniu usuwania ich skutków i wzmocnieniu wybranych elementów zarządzania środowiskiem. Głównym kierunkiem dofinansowania są inwestycje związane z zaopatrzeniem w wodę do spożycia. Racjonalna gospodarka wodą do spożycia jest jednym z istotnych elementów zarządzania zasobami wodnym w dobie narastającego jej deficytu. Program skierowany jest do jednostek samorządu terytorialnego i ich związków oraz podmiotów publicznych w ramach realizacji zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego.

I trzecia kwestia - musimy powiedzieć o Zaopatrzeniu w wodę – co jest dedykowane w nowej perspektywie lat 2021-27, Działanie 02.05 „woda do spożycia” – to Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko.

Jak wygląda retencja, czyli ilość wody, którą zostawiamy środowisku?

Obecnie w naszym kraju dzięki retencji gromadzimy około 7,5 procent objętości średniorocznego odpływu rzecznego. Szacuje się, że realne możliwości retencji, wynikające z warunków topograficznych, demograficznych i gospodarczych wynoszą w Polsce 15 procent średniego rocznego odpływu. Aby osiągnąć ten cel, stosujemy różnego rodzaju działania techniczne i nietechniczne, zawarte w Programie przeciwdziałania niedoborowi wody - pierwszym dokumencie o charakterze strategicznym kompleksowo omawiającym możliwości i kierunki działań w zakresie rozwoju retencji wodnej.

Warto zaznaczyć, że większość wody z opadów atmosferycznych, których średnia kształtuje się na poziomie 620 mm, wraca do atmosfery w procesie parowania. Tylko część z nich zasila wody powierzchniowe i podziemne. Dlatego średni roczny odpływ wód powierzchniowych wynosi w Polsce ok. 62 mld m³, co w przeliczeniu na jednego mieszkańca daje roczny zasób prawie trzykrotnie mniejszy niż wynosi średnia wartość w innych krajach Europy. Podstawowym sposobem zwiększającym możliwość wykorzystania zasobów wodnych jest spowalnianie ich odpływu oraz ich magazynowanie w zbiornikach retencyjnych.

Na świecie 2 miliardy ludzi nie ma dostępu do wody pitnej. Około 6 tys. dzieci dziennie umiera z powodu chorób związanych ze spożywaniem niedostatecznie oczyszczonej wody. Problem z dostępem do pitnej wody będzie się pogłębiał, a jej niedobory odczuwać będziemy również w Polsce. Jest graniczna data, kiedy wody może nam zabraknąć?

Jest to raczej pytanie do naukowców, zajmujących się hydrologią, kierunkami zmian klimatu, tendencji urbanistycznych i demograficznych. To są ważne kwestie, których analiza może pomóc w wytyczeniu i zaprojektowaniu działań na skalę globalną na najbliższe dziesięciolecia. Miejmy nadzieję i róbmy wszystko, by data graniczna nigdy nie nastąpiła.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski