Śledztwo w sprawie finansowania kampanii wyborczej PO w 2005 roku toczy się od jesieni 2007 r. Główny wątek postępowania został umorzony pod koniec lutego br. - Śledczy nie doszukali się przestępstwa. Do odrębnego postępowania wyłączono tylko sprawę Krzysztofa Łątki, współpracownika Janusza Palikota oraz dyrektora departamentu rozwoju w lubelskim ratuszu.
Zdaniem radomskiej prokuratury to Łątka przekazał kilku osobom pieniądze na wsparcie kampanii wyborczej Palikota. Celem miało być obejście przepisów ograniczających sumy, jakie jedna osoba może wpłacić na rzecz komitetu wyborczego. Śledczy sprawdzają więc, czy urzędnik nie ukrył przed fiskusem części swoich dochodów. Chodzi o 84 tys. zł, które za pośrednictwem Łątki miały dotrzeć na konto wyborcze PO.
Prokuratorskie postępowanie w tej sprawie miało finiszować pod koniec grudnia. Jednak konieczność oczekiwania na wyniki kontroli skarbowej powoduje, że termin zakończenia śledztwa może się przesunąć nawet o cztery miesiące.
- Zwracaliśmy się do UKS z prośbą o zintensyfikowanie działań, ale rozumiemy, że oni też mają swoje procedury, których muszą dopełnić - mówi Małgorzata Chrabąszcz.
W UKS w Lublinie dowiedzieliśmy się tylko, że "podczas niektórych kontroli zdarzają się komplikacje", i że "wynikają one z różnych przyczyn".
Krzysztof Łątka konsekwentnie zaprzecza zarzutom, podkreślając, że nie przekazywał nikomu żadnych pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?