Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słodko-gorzka niespodzianka Magdy Linette w Roland Garros. Polka pokonała liderkę rankingu, która przegrała z kontuzją

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
Słodko-gorzka niespodzianka Magdy Linette w Roland Garros. Polka pokonała liderkę rankingu, która przegrała z kontuzją
Słodko-gorzka niespodzianka Magdy Linette w Roland Garros. Polka pokonała liderkę rankingu, która przegrała z kontuzją chryslene caillaud via www.imago-images.de/Imago Sport and News/
Magda Linette awansowała do trzeciej rundy Roland Garros w słodko-gorzki sposób. 29-letnia Polka pokonała Ashleigh Barty, ale liderka rankingu WTA wycofała się w trakcie drugiego seta z powodu kontuzji.

W pierwszym secie Australijka kompletnie nie przypominała tenisistki, która zajmuje pierwsze miejsce w światowym rankingu i zwyciężczyni Roland Garros w 2019 r. (w poprzednim roku, gdy triumfowała Iga Świątek, Barty nie przystąpiła do rywalizacji). Popełniała dużo niewymuszonych błędów (18, przy dziewięciu Polki), zwłaszcza biorąc pod uwagę jej standardy. Również niezwykle często myliła się podczas serwisu (cztery podwójne błędy, Linette - zero). W efekcie tylko wygrała swoje podanie!

Za to Linette doskonale wykorzystała przeciętną grę rywalki, wygrywając partię 6:1. Od początku uderzała różnorodnie, była bardzo aktywna i na palcach jednej ręki można było policzyć jej własne błędy. Nie bez znaczenia mógł być fakt, że Polka, sklasyfikowana w rankingu WTA na 45. pozycji, lepiej czuje się w roli pretendentki. Za to gorzej radzi sobie w starciach z przeciwniczkami ze swojej okolicy w rankingu, a nawet będących niżej od niej.

Chyba że te standardy zmieniły się wraz z jej trenerem. Po nieudanym turnieju w Rzymie tenisistka z Poznania zakończyła współpracę z Nikolą Horvatem i poprosiła o pomoc w zajęciach Dawida Celta, czyli kapitana reprezentacji Polski kobiet, a prywatnie męża Agnieszki Radwańskiej. Co prawda w tydzień niemożliwe jest, aby zmienić grę o 180 stopni, ale Linette doszła do półfinału imprezy w Strasbourgu i bardzo dobrze prezentuje się na kortach w Paryżu, gdzie także gra pod okiem Celta.

Drugi set zakończył się przy remisie 2:2, bo 25-letnia Australijka wycofała się z rywalizacji z powodu kontuzji. Także dlatego po pierwszej partii poprosiła o pomoc fizjoterapeuty, podobnie zresztą jak w pierwszej rundzie. W słodko-gorzki sposób Maga Linette pierwszy raz w karierze pokonała przeciwniczkę z czołowej dziesiątki i awansowała do trzeciej rundy Roland Garros. W niej zmierzy się z Uns Dżabir. Reprezentantka Tunezji jest 26. w rankingu WTA.

Jeszcze w czwartek swój mecz rozegra Iga Świątek. Starcie z Rebeccą Peterson jest zaplanowane na godz. 16.30, ale jest czwartym z kolei na korcie Simonne-Mathieu, więc może się zdarzyć opóźnienie.

JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Słodko-gorzka niespodzianka Magdy Linette w Roland Garros. Polka pokonała liderkę rankingu, która przegrała z kontuzją - Sportowy24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski