Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słodko-gorzki sezon szczypiornistek MKS FunFloor. Lublinianki z drugim z rzędu ligowym srebrem

szupti
MKS FunFloor w miniony weekend zakończył rozgrywki PGNiG Superligi Kobiet. Był to słodko-gorzki sezon. Z jednej strony lublinianki zdobyły wicemistrzostwo Polski, a z drugiej po raz kolejny nie potrafiły zdetronizować Zagłębia Lubin.

– Ten sezon był na pewno trudny, gdyż w jego trakcie było kilka momentów zamieszania. Mam tu na myśli zmianę trenera, a następnie prezesa klubu. Wiadomo, że tego typu rzeczy generalnie nie powinny wpływać na zawodniczki, ale wiadomo, że gdzieś to tam zawsze z tyłu głowy zostaje – podkreśla Piotr Dropek, szkoleniowiec MKS FunFloor, który w trakcie sezonu zastąpił na ławce trenerskiej Monikę Marzec.

– Od stycznia mieliśmy dodatkowo plagę kontuzji w zespole, chorób, czy też urlopów macierzyńskich dwóch zawodniczek. Tym bardziej jestem dumny z drużyny i czapka z głów przed dziewczynami. Cieszę się, że udało się to jakoś pozbierać i w końcowym rozrachunku na bardzo trudnym terenie w Kobierzycach udało się wygrać, co nam zapewniło srebrny medal. Trzeba pogratulować także Zagłębiu, że kolejny sezon zbudowało niezwykle silny zespól. Szkoda tylko, że nie zdołaliśmy wyrwać choćby jednego punktu w bezpośredniej rywalizacji z nimi – dodaje.

Biało-zielone do nowego sezonu przystąpiły w nieco odmienionym składzie, gdyż w letniej przerwie kadrę MKS FunFloor opuściło cztery zawodniczki. W kampanii 2022/23 w składzie lublinianek nie zobaczyliśmy już duetu rozgrywających - Marty Gęgi i Brazylijki Jauqeline Anastacio, chorwackiej bramkarki Mariny Razum oraz słoweńskiej kołowej Aneji Beganovic.

Z kolei w ich miejsce klub pozyskał pięć nowych szczypiornistek: bramkarkę Karolinę Sarnecką (Piotrcovia Piotrków Trybunalski), słowacką rozgrywającą Mariannę Rebicovą, kołową Patrycję Nogę (MKS Zagłębie Lubin) oraz duet rozgrywających Suzuki Korony Handball Kielce - Michalinę Pastuszkę i Magdę Więckowską. Roszady w składzie miały zapewnić lubliniankom powrót na tron i odzyskanie tytułu mistrzowskiego.

Lubelska ekipa dobrze rozpoczęła rozgrywki ligowe, odnotowując we wrześniu komplet zwycięstw. Pierwsza porażkę MKS FunFloor poniósł natomiast 8 października, rywalizując z węgierskim Siofok KC, w pierwszej rundzie eliminacji do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Wicemistrzynie Polski uległy Madziarkom w hali Globus 18:27. W rewanżowym starciu ekipa z Koziego Grodu sensacyjnie zwyciężyła z gospodyniami 32:31, jednak nie wystarczyło to, aby odrobić straty z pierwszego spotkania.

Z kolei 20 października lubelskie szczypiornistki musiały przełknąć gorycz pierwszej, ligowej porażki, ulegając u siebie Zagłębiu Lubin 21:29. Tymczasem po wyjazdowej porażce po rzutach karnych z beniaminkiem z Gniezna, do dymisji podała się Monika Marzec. Pod koniec stycznia doszło natomiast do kolejnej ważnej zmiany w lubelskim klubie. Funkcję prezesa zarządu przestał pełnić Bogusław Trojan, a zastąpił go Tomasz Lewtak.

Liga tak się ułożyła ostatecznie, że o losie ligowego srebra miał zadecydować ostatni mecz sezonu, rozgrywany na terenie bezpośrednich rywalek. Lublinianki nie zmarnowały szansy, wygrywając po rzutach karnych w Kobierzycach.

MKS FunFloor bez powodzenia walczył ponadto w rozgrywkach Pucharze Polski, przegrywając w hali Globus ćwierćfinałowy pojedynek z Eurobudem JKS Jarosław.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski