Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelnie pobili bezdomnego przy Błękitnej. Dostali wyrok

ask
Tomasza B.(l.19)  i Andrzej N. (l.29) zostali skazani na 10 i 15 lat więzienia
Tomasza B.(l.19) i Andrzej N. (l.29) zostali skazani na 10 i 15 lat więzienia Archiwum
Tomasz B. (l.19) i Andrzej N. (l.29) zostali skazani na 10 i 15 lat więzienia. To kara za makabryczną zbrodnię, jaką popełnili przy ul. Błękitnej (os. Kruczkowskiego) w Lublinie.

Lublin: Pobili i podpalili bezdomnego. Mężczyzna zmarł

To zabójstwo wstrząsnęło całym Lublinem. 60-letni Janusz K. mieszkał w jednej z altanek na ogródkach działkowych. Trafił tam, gdy po śmierci własnej matki nie mógł porozumieć się z jej spadkobiercami. W wyniku nieporozumień opuścił dom jednorodzinny, w którym dotychczas mieszkał.

5 listopada ubiegłego roku przy Błękitnej znaleziono jego zwłoki. Pierwsze ustalenia wskazywały na naturalny zgon. Jednak ciało było w takim stanie, że prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok. Ta wykazała liczne obrażenia.

W wyniku śledztwa okazało się, że dzień wcześniej na mężczyznę napadli Tomasz B i Andrzej N.Sprawcy byli pijani. Zażywali też narkotyki.

Zabójcy bili go pięściami oraz kopali po głowie, szyi i całym ciele. Skakali po szyi i klatce piersiowej oraz jamie brzusznej. Gdy konał, podpalili ubranie Janusza K., a potem oddali mocz na jego twarz. Jak zeznawał biegły, mężczyzna umierał przez kilka godzin w ogromnych męczarniach.

W trakcie procesu przyznali się do winy. Nie potrafili jednak wytłumaczyć dlaczego zaatakowali.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski