Przypomnijmy. Do tragicznego wypadku doszło w sobotę w Suchyni na przedmieściach Kraśnika. Kierowca renaulta śmiertelnie potrącił prawidłowo idącego chodnikiem 57-letniego Mariana Z., sołtysa tej wsi.
- W sobotę około godz. 10 kierujący autem marki Renault 19 stracił panowanie nad samochodem, wjechał na chodnik i potrącił pieszego, który poniósł śmierć na miejscu - relacjonuje Janusz Majewski z KPP w Kraśniku.
Kierowca ściął słup oświetleniowy i zniszczył ogrodzenie posesji. - To wskazuje, iż prędkość pojazdu była duża - informuje policja. Jak się okazuje, kierujący autem był pijany. Miał 1,05 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyzna został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu, a w poniedziałek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym kierując po alkoholu. Grozi mu do 12 lat więzienia. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o tymczasowy areszt mężczyzny.
Mieszkańcy niewielkiej wsi są w szoku po śmierci swojego sołtysa. - To był złoty człowiek. Wszystkim pomagał, zawsze miał dla nas czas - mówiła nam jedna z mieszkanek Suchyni.
- Bardzo dobrze go znałem. Był to niezmiernie uczynny i dobry człowiek, wielki społecznik, który chodził za sprawami mieszkańców jak za swoimi - mówi Mirosław Chapski, wójt gminy Kraśnik.
Feralnego dnia sołtys wracał ze sklepu. Zginął kilkanaście metrów od swojego domu. Wyszedł tylko zrobić zakupy. Do domu już nie wrócił.
Więcej informacji z Kraśnika na
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?