- Kolej to moja pasja. Mam w domu kolejki elektryczne jeszcze z lat siedemdziesiątych - opowiada Artur Arasimowicz, którego spotkaliśmy zwiedzającego dworzec razem ze swoim 3,5-letnim synkiem Antosiem. - Próbuję go zarazić moją pasją i widzę, że mały polubił pociągi.
Zwiedzać przyszedł również pan Mariusz ze swoimi dwoma synkami .
- Można usiąść w lokomotywie, a dla dzieciaków to atrakcja - mówi mężczyzna.
Dla wszystkich, którzy chcieli sprawdzić, jak kiedyś się jeździło, kolejarze podstawili drezynę. Był również pokaz sprzętu ratowniczego i zwiedzanie nadstawni na stacji Lublin-Zemborzyce. Każdy mógł zrobić sobie również zdjęcie w mundurze Straży Ochrony Kolei. Zaś dla najmłodszych zorganizowano konkursy z nagrodami.
Budowę lubelskiego dworca rozpoczęto w 1875 roku. Jego uroczystego otwarcia dokonano dwa lata później, 30 sierpnia 1877 r. Trasę do Warszawy można było pokonać w około 7 godzin, a podróżować w trzech klasach. Kolej przyczyniła się do podwojenia liczby mieszkańców miasta. W 1910 roku Lublin miał ich już 65 tysięcy, podczas gdy przed powstaniem kolei 27 tysięcy. W ciągu dziesięciu lat uruchomiono połączenie z Chełmem, a w 1898 r. tory pojawiły się już w Łukowie. Pierwsza rozbudowa lubelskiego Dworca Głównego PKP miała miejsce w latach 1893-1894. Obecnego wyglądu nabrał w latach 1924-1925.
_Korzystałem z artykułu "Kolej żelazna w Lublinie" (
www.magiczny-lublin.pl)._
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?