Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sondaż Kuriera. Wybory do sejmiku woj. lubelskiego. PiS i PO zyskują. Ludowcy tracą, i to bardzo

Artur Jurkowski
Sondaż dla Kuriera Lubelskiego. Wygrywa PiS, ale w sejmiku nie będzie mogło rządzić samodzielnie. Tak wynika z sondażowych wyników głosowania do samorządu województwa lubelskiego.

Szykuje się zmiana w sejmiku. I to duża, ale jak wynika z sondaży przedwyborczych nie będzie to rewolucja. PiS podobnie jak w obecnej kadencji ma mieć większość w sejmiku, ale samodzielnie nie będzie mogło rządzić. To, co uderza, to słaby wynik PSL, dla którego Lubelszczyzna przez lata była „politycznym matecznikiem”.

Ale po kolei. Sondaż przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych. Obejmował preferencje wyborców w głosowaniu do samorządów województwa. Został przeprowadzony w całym kraju. Wyniki powstały w oparciu o odpowiedzi grupy badawczej, która w każdym z 16 województw wynosiła 1000 osób.

Badania odbyły się między 17 a 25 kwietnia. Błąd wynosi trzy procent.

Zobacz także:
[WYBORY SAMORZĄDOWE 2018] Wybory do sejmików. PiS wygrywa w większości województw, ale...

- Jako socjolog niechętnie komentuję wyniki sondaży, bo realne zachowania wyborców czasami znacząco odbiegają od tego, co pokazują badania, szczególnie przeprowadzane tak wcześnie - zastrzega Andrzej Pruszkowski, przewodniczący klubu radnych PiS w sejmiku woj. lubelskiego.

Badania zostały przeprowadzone w trzech wariantach. Dlaczego? Wszystko przez to, że nie wiadomo jeszcze dokładnie, w jakie alianse polityczne będą wchodziły ze sobą poszczególne partie. Nie wiadomo, czy PSL pójdzie do wyborów ręka w rękę z SLD, czy dołączą jeszcze do nich ugrupowania społeczne. A może koalicji ludowo-lewicowej nie będzie i obie formacje wystawią odrębne listy wyborcze.

- Nie ma w tej sprawie rozstrzygnięć - mówi Marceli Niezgoda, szef miejskich struktur PSL w Lublinie.

- Koalicja? Mamy trzy możliwe scenariusze: współpraca z PO i Nowoczesną, koalicja z PSL lub wystartowanie z własnych list. Decyzji nie ma. Rozstrzygnięcie poznamy podczas krajowej konwencji, która odbędzie się w sobotę - informuje Jacek Czerniak, szef wojewódzkich struktur SLD.

Przejdźmy do wyników. Układ miejsc w każdym z wariantów jest taki sam: liderem jest Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska), na drugim miejscu jest PO i Nowoczesna, trzecie jest PSL. Czwartą siłą jest SDL (w wariancie bez koalicji z PSL). Na kolejnym miejscu plasuje się Kukiz’15, a z nim partia Wolność oraz Partia Razem.

Interesującym parametrem jest niezwykle mała liczba respondentów niezdecydowanych. Wskaźnik waha się od 4,4 proc. do 7,7 proc.

Procenty przekładają się na mandaty i fizyczną reprezentację przedstawicieli poszczególnych partii w sejmiku.

Na początek przypomnijmy obecny rozkład sił. Sejmik to 33 radnych. Najwięcej radnych na PiS - 13. Kolejna siła to PSL - 11, za nim jest PO - 7. Dwóch radnych jest niezrzeszonych. Rządzi koalicja PO-PSL.

A teraz przejdźmy do przyszłego - wskazanego przez sondaż - rozkładu mandatów w sejmiku. Liderem pozostanie PiS. Ponadto umocni swoją pozycję. W każdym z sondażowych wariantów uzyskuje 15 mandatów. - Widać, że mamy trend rosnący. Mamy 13 mandatów, sondaż pokazuje 15, a mamy nadzieję, że ten progres się utrzyma - mówi Pruszkowski.

Wzrost siły nie daje jednak PiS możliwości przejęcia władzy. Aby samodzielnie rządzić, musiałoby wprowadzić do sejmiku 17 radnych. - To wyborcy zdecydują, ile kto dostanie mandatów - przypomina Pruszkowski.

- Nie wierzę w bezwzględną większość dla PiS - ocenia Czerniak. SLD może liczyć na dwa mandaty. Obecnie ma jednego radnego. - Nasz plan minimum to trzy mandaty. Ale pracujemy nad tym, aby z każdego z pięciu okręgów wprowadzić radnego - przekonuje Czerniak.

W sondażach zyskuje też Platforma. Wynika, że będzie miała 10 radnych, czyli o trzech więcej niż obecnie. Spada za to poparcie dla PSL. Reprezentacja ludowców może się skurczyć dwukrotnie, zamiast 11 radnych jak ma to miejsce obecnie byłoby ich pięciu. Ostatni mandat „wziąłby” Kukiz’15.

Taki układ sił oznacza, że koalicja PO-PSL nie mogłaby dalej rządzić. Dysponowałaby 15 głosami. Do stabilnej większości potrzebowałaby jeszcze dwóch. Tymi ma dysponować SLD.

- Wejdziemy w koalicję z każdym, kto ma na względzie dobro województwa i przestrzega norm demokracji - przyznał Czerniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski