Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sondaż przedwyborczy dla Kuriera Lubelskiego: Żuk dwie długości przed Muszyńskim

DUN, JAXA
Krzysztof Żuk i Grzegorz Muszyński
Krzysztof Żuk i Grzegorz Muszyński archiwum
Żuk, Muszyński a dalej długo, długo nic - tak prezentują się wyniki przedwyborczego sondażu Homo Homini dla Kuriera Lubelskiego. Ankieterzy przepytali 1067 osób na kogo będą głosować w wyborach prezydenta Lublina. Chęć udziału deklaruje 51 proc. uprawnionych.

O fotel prezydenta Lublina walczy sześciu kandydatów. Ale jak pokazują wyniki sondażu Homo Homini dla Kuriera Lubelskiego liczy się tylko dwóch: Krzysztof Żuk, kandydat PO oraz Grzegorz Muszyński, wystawiony przez PiS.

Krzysztof Żuk PO - 49,2 proc.
Grzegorz Muszyński PiS - 21,1
Dorota Polz-Gruszka Lubelska Lewica Razem - 6
Piotr Kowalczyk Wspólny Lublin - 3
Antoni Chrzonstowski Kongres Nowej Prawicy - 1,6
Marian Kowalski Ruch Narodowy - 1
niezdecydowani wyborcy - 18,1

Chęć głosowania na obecnego prezydenta zadeklarowało 49,2 proc. badanych, a na byłego prezesa lotniska - 21,1 proc. - Jadą dwa walce: PO i PiS - stwierdza Żuk.

Sondażowy wynik Żuka oscyluje na granicy przekroczenia 50-procentowego progu, który oznaczałby rozstrzygnięcie wyborów już w pierwszej turze. - Cieszyłbym się, gdyby tak wszystko się skończyło. Ale do tego potrzeba dużej mobilizacji mojego elektoratu i wysokiej frekwencji. Inaczej nie będzie to możliwe - mówi Żuk.

Grzegorz Muszyński dość niespodziewanie został kandydatem PiS na prezydenta. Nie jest członkiem partii, kojarzony jest przede wszystkim z Portem Lotniczym. Był prezesem tej spółki podczas budowania lotniska w Świdniku.

- O wyniku sondażu mogła rzeczywiście zdecydować nieznajomość mojego nazwiska wśród wyborców. Ale kampania trwa - mówi Muszyński. - Strata jest do odrobienia. Aż 18 proc. zadeklarowało, że jeszcze nie wie, na kogo będzie głosować. Przyciągnięcie tego elektoratu może zdecydować o rozstrzygnięciu wyborów - dodaje kandydat PiS.

7 proc. badanych zadeklarowało, że na pewno nie zagłosuje na Żuka. W przypadku Muszyńskiego ten wskaźnik wynosi 18,4 proc.

Daleko w tyle za dwójką sondażowych liderów są pozostali kandydaci na prezydenta Lublina. Mogą liczyć co najwyżej na jednocyfrowy wynik. Najlepszy, 6 proc., uzyskała Dorota Polz-Gruszka, kandydatka lewicy, lekarka.

Im gorszy wynik w sondażu, tym większy sceptycyzm kandydatów do badań opinii społecznej. - Mam duży dystans do ich wyników. Uważam, że ich publikowanie przed wyborami powinno być zabronione, bo utwierdzają pewne grupy elektoratu w przekonaniu, że na tego czy innego kandydata nie warto głosować, bo to marnowanie głosu - mówi Antoni Chrzonstowski, kandydat Kongresu Nowej Prawicy.

Więcej o sondażu wraz z komentarzami przeczytacie w piątkowym papierowym wydaniu Kuriera Lubelskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski