Sparingowa sobota zespołów z Lubelszczyzny. Kilka trenerów testowało nowych zawodników

Trzecioligowa Chełmianka przegrała u siebie w meczu kontrolny ze spadkowiczem z trzeciej ligi Podlasiem Biała Podlaska 0:2. Bramki zdobyli Kamil Dmowski i Mychajło Kaznocha.

– Mimo, że Podlasie miało niedobór kadrowy, okazało się od nas lepsze. Goście stworzyli sobie dużo sytuacji, zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie, do strzelenia goli – mówi Artur Bożyk, trener Chełmianki. – To był wartościowy sparing. Dostarczył nam dużo kolejnych informacji odnośnie gry całego zespołu, jak i taktyki indywidualnej. To kolejny sygnał pokazujący, że czeka nas wszystkich ogrom pracy.

W ekipie gospodarzy na murawie zameldował się 22-letni Michał Panufnik. Jaka przyszłość czeka obrońcę m.in. Pogoni Siedlce, ostatnio grającego w Orlętach Radzyń Podlaski. – Chciał się u nas sprawdzić, a najbliższym tygodniu okaże się, czy zostanie w naszej drużynie – dodaje Bożyk.

Niebawem kontrakt z Chełmianką powinien podpisać sprawdzany od kilkunastu dni Kamil Warecki z Kryształu Werbkowice. Na celowniku jest także 18-letni środkowy obrońca Maciej Kraśniewski (Motor Lublin).

– Mimo kłopotów kadrowych, ponieważ do Chełma pojechało 14 zawodników plus junior, byliśmy zespołem lepszym. To cieszy – mówi Przemysław Sałański, trener Podlasia. – Mieliśmy jeszcze kilka sytuacji do pokonania bramkarza, szczególnie w drugiej połowie, kiedy to mieliśmy trzy "setki". Mamy mocny zespół, a byłby on o wiele mocniejszy, gdyby nie odeszło od nas kilku podstawowych zawodników.

W czwartek dokończono Walne Sprawozdawcze zgromadzenie Członków Miejskiego Klubu Sportowego Podlasie Biała Podlaska. Wybrano nowy zarząd, a także nowego prezesa. Zbigniewa Barszcza na stanowisku sternika klubu zastąpił Karol Filipek.

Zespół z Chełma zagrał w składzie: Chełmianka: Szymkowiak – J. Niewęgłowski, Kwiatkowski, Panufnik, Wołos, Uliczny, Kocoł, Dobrzyński, Kraśniewski, Wolski, Kuśmierz. Ponadto grali: Wójcik, Salewski, Czułowski, Hladkyy, Kożuchowski.

Chełmianka w najbliższą środę (31 lipca, godz. 17) będzie sparować na wyjeździe z czwartoligowym Kryształem Werbkowice. W piątek, 2 sierpnia seniorzy Podlasia zmierzą się ze swoimi młodszymi kolegami klubowymi, juniorami starszymi.

W Radzyniu Podlaskim w meczu kontrolnym zmierzyli się dwaj trzecioligowcy z regionu. Miejscowe Orlęta bezbramkowo zremisowały ze Stalą Kraśnik. Trenerzy obydwu drużyn testowali kilku zawodników.

Orlęta (w środę o godz. 17 zmierzą się u siebie z Victoria Sulejówek) zagrały w następującym zestawieniu: Nowacki (46 Steżała), Ciborowski (67 Syryjczyk), Chyła, Kursa, Szymala (46 Gałązka), Renkowski (80 Bożym), Korolczuk (46 Sułek), Sadowski (72 Lipiński), Kalita (58 Samociuk), Ilczuk (46 Imbronjev), Nowak (67 Chmielewski).

Skład Stali: zawodnik testowany - Gajewski, Mazurek, Kudriavcev, Świech, Wawryszczuk, zawodnik testowany, Skrzyński, R. Król, Czelej, K. Król. Stal (II połowa): Ciołek - Mazurek, Kudriawcew, zawodnik testowany, Popiołek, Dąbrowski, zawodnik testowany, R.Król (60 Kisiel), Michalak, Nastałek

Także w Puławach doszło do towarzyskiego starcia dwóch ekip z regionu. Wisła przegrała u siebie z beniaminkiem tej klasy rozgrywkowej, Hetmanem Zamość 1:2.

Miejscowi objęli prowadzenie po strzale Krystiana Putona. Goście obydwie bramki zdobywali po celnie egzekwowanych rzutacg karnych. Najpierw jeszcze w pierwszej połowie sposób na Pawła Sochę znalazł Przemysław Kanarek. Końcowy rezultat w drugiej części gry ustalił Kamil Oziemczuk.

– To były dwie różne połowy w naszym wykonaniu w starciu z dobrze wyglądającym piłkarsko rywalem – mówi Jacek Magnuszewski, trener Wisły. – W pierwszych 45-minutach prezentowaliśmy się nieźle. Mieliśmy jeszcze kilka sytuacji do zdobycia kolejnych bramek, jednak byliśmy nieskuteczni. W drugiej połowie było już gorzej. Rotowałem składem, ponieważ część piłkarzy musiała odpocząć. Na murawie pojawiło się dużo młodzieży i miała on problem z realizacją założeń taktycznych. Gra była chaotyczna, rwana i szarpana. Jednak z meczu na mecz powinno być coraz lepiej, ponieważ do ligi zostały dwa tygodnie – dodaje.

Za tydzień (3 sierpnia) Wisła sparować będzie w Radzyniu Podlaskim z Orlętami. Tego samego dnia (godz. 11) zamościanie zmierzą się u siebie z czwartoligową Lublinianką.

Wisła Puławy – Hetman Zamość 1:2 (1:1)
Bramki: K. Puton 43 – Kanarek 45 z rzutu karnego, Oziemczuk 65 z rzutu karnego
Wisła: Socha (46 Kurek) – Wolanin (46 Chudyba), Kiczuk (46 Łuczkowski), Pielach (46 Szyszkowski), Barański (46 Pigiel), W. Puton (46 Szczotka), K. Puton (46 Kobiałka), Skałecki (46 Starak), Zuber (46 Szymanek), Zmorzyński (46 Bernat), Wojczuk (46 Żelisko)
Hetman: Sobieszczyk – Daszkiewicz (46 Kopyciński), Żmuda (60 Skiba), Dudek, Kursa, Skoczylas (60 zawodnik testowany I), Pupeć (46 Myśliwiecki), Kycko (46 Turczyn), Kanarek (60 Popko), Olszak (62 Wacławek), Oziemczuk.

W Lubartowie, Lewart pokonał u siebie trzecioligową Avię Świdnik 1:0. Gola strzelił w 3. minucie Dawid Pożak, który niedawno trafił do czwartoligowca z Motoru Lublin.

Tomasz Bednaruk (po sezonie 2018/19 został trenerem Lewartu, zamieniając się miejscami pracy z Łukaszem Mierzejewski) w sobotę desygnował następujący skład: Parzyszek - Niewiński, Michna, Budzyński, Ponurek, Pożak, Aftyka, Bujak, Fularski, Najda, Nowak. Ponadto grali: Długosz, Pokrywka, Iskierka, Filipczuk, Majewski, Terlecki, Gliniak, zawodnik testowany, Duda

Avia zagrała w składzie: Avia: Szelong – zawodnik testowany I, Głaz, Mykytyn, Maluga, Partyka, Prędota, Ceglarz, Białek, zawodnik testowany II, Szpak. Ponadto grali: Piotrowski, Kuliga, Plesz, Lusiusz, Śliwa

Ekipa ze Świdnika za tydzień (3 sierpnia) sparować będzie w gościach z Victorią Sulejówek.