Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór o górki czechowskie: Mieszkańcy złożyli pisemny protest w ratuszu

Małgorzata Szlachetka
Małgorzata Genca
Protest przeciw zabudowie górek czechowskich zorganizowali mieszkańcy Czechowa, którzy nie chcą, aby prywatny teren w ich sąsiedztwie został zabudowany blokami. W poniedziałek złożyli pismo do prezydenta Krzysztofa Żuka w tej sprawie, wraz z listą 1752 podpisów.

"Presja na zabudowę coraz większej powierzchni tego obszaru jest drastycznym przykładem niszczenia struktur naszego miasta: środowiskowej, przyrodniczej, ekologicznej!" - to fragment pisemnego protestu w sprawie zabudowy 100 ha górek czechowskich, który w poniedziałek został złożony w ratuszu.

- Protestujemy przeciw likwidacji terenu zielonego, jakim teraz są górki czechowskie. Tym bardziej, że w tym miejscu są naturalne kanały wentylacyjne dla miasta - argumentuje jeden z mieszkańców Czechowa z grupy, która przyniosła w poniedziałek do ratusza listę z 1752 podpisami.

Czytaj także:
Górki czechowskie: Echo poległo na poligonie. TBV liczy na zwycięstwo

W piśmie adresowanym do prezydenta mieszkańcy Czechowa przypominają, że na górkach czechowskich spotkamy cenne gatunki flory i fauny m.in. są one siedliskiem chomika europejskiego. I podkreślają, że zabudowa górek zniszczy ekosysystem tego miejsca. "Już w latach 90-tych powstały bardzo ciekawe projekty Parku, na który wciąż czekają mieszkańcy. Mamy nadzieję, że właśnie taki wielki park w tym miejscu jednak powstanie i pozwoli mieszkać i żyć na Czechowie w godnych warunkach" - czytamy w piśmie adresowanym do prezydenta Lublina, Krzysztofa Żuka.

- Mieszkam w centrum i mam dość patrzenia na mury budynków. Chciałem przeprowadzić się do syna, żeby przez okno oglądać zachody słońca nad górkami czechowskimi. Nie wiem, co teraz z tego będzie - dodaje Jacek Telenga, który podpisał się pod protestem.

Do ratusza przyszli także przedstawiciele Stowarzyszenia Obrony Górek Czechowskich. - Nasze stowarzyszenie powstało, kiedy na górkach miał powstać hipermarket. Teraz znowu musimy zewrzeć szeregi - usłyszeliśmy od tych osób.

Przypomnijmy, że obecnie w ratuszu trwają pracę nad zmianą miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla górek czechowskich. Na prośbę Echo Investment, poprzedniego właściciela, który chciał budować na terenie obecnie przeznaczonym pod zieleń.

- Projekt miejscowego planu być może będzie gotowy jesienią, będziemy chcieli wtedy poddać go pod dyskusję społeczną. To na razie nie jest czas konsultacji - komentuje Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. Dodając jednocześnie: - Prezydent chciałby, aby jak największa część terenu pozostała zieloną. Z drugiej strony rolą miasta jest uwzględnianie tego, co właściciel terenu chce zrobić na swojej działce.

Obecnym właścicielem górek czechowskich jest spółka deweloperska TBV. - Nie jesteśmy upoważnieni do komentarza, a właściciel spółki będzie dopiero w czwartek - usłyszeliśmy w biurze TBV.

- Nie odbyło się jeszcze spotkanie z nowym właścicielem terenu, nie dostaliśmy też od niego żadnych pisemnych wniosków do planu - podaje z kolei rzeczniczka ratusza, Beata Krzyżanowska.

Przypomnijmy, że na początku marca ratusz informował, że wstępnie bierze pod uwagę następujące rozwiązanie: około 60 ha gruntu jako tereny zielone i rekreacyjne oraz przeznaczenie około 40 ha pod zabudowę.

- W sprawie górek nie ma dialogu. Mówi się o kompromisie, który jednak jest pójściem na rękę inwestorowi, 40 proc. to prawdopodobnie tyle, ile da się wycisnąć z tego terenu - przekonywał w poniedziałek Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka w Lublinie. - Mamy tutaj unikatowy obszar zielony, słyszałem nawet porównania do Central Parku. Jeśli górki czechowskie zostaną zabudowane, to okoliczni mieszkańcy na tym stracą - podkreśla Gorczyca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski