W piątek o północy upłynął czas odpowiedzi ze strony spółki Arkady na wezwanie ratusza do rozwiązania - za porozumieniem stron - umowy prawa użytkowania wieczystego terenów przy ul. Świętoduskiej, gdzie firma obiecywała wybudować parking podziemny. Dwa dni wcześniej upłynął natomiast termin odpowiedzi w sprawie 4 mln zł kary, której domaga się ratusz za niezrealizowanie inwestycji.
- Spółka merytorycznie nie zajęła stanowiska. Odmówiła wpłaty kary informując, że potrzebuje więcej czasu na merytoryczną odpowiedź i proponuje mediacje – mówi Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. I zapowiada: - Z naszej strony podejmujemy dalsze kroki w celu wyegzekwowania kary.
Jakie to będą dokładnie kroki ratusz nie zdradza.
To kolejna odsłona wieloletnich przygotowań do budowy podziemnego kompleksu przy ul. Lubartowskiej, Świętoduskiej i Bajkowskiego. Inwestor zapowiadał, że powstaną tam sklepy, lokale usługowe, przeszklone restauracje i kawiarnie oraz podziemny parking na 315 aut. Porozumienie jakie spółka zawarła z ratuszem mówiło o zakończeniu budowy do fundamentów w 2017 r. i zrealizowaniu stanu surowego zamkniętego do końca 2018 r.
Te deklaracje nie zostały spełnione. Prezydent Lublina pismem z 7 stycznia wezwał spółkę do zapłaty na rzecz gminy kary umownej w wysokości 4 mln zł. Chce też rozwiązania umowy o wieczystym użytkowaniu terenu.
Zobacz też: Plac budowy nowej Politologii i Psychologii UMCS przy ul. Głębokiej
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?