Sport seniorski otrzymał dodatkowe pieniądze. Ale straciła Akademia Piłkarska Motoru Lublin

W autopoprawce do budżetu Lublina prezydent zapisał dodatkowe 2 mln 300 tys. złotych dla klubów prowadzących szkolenie w kategoriach wiekowych seniorów oraz uczestniczących w rozgrywkach ligowych w sezonie 2020/21.

Radny Piotr Popiel wnioskował, aby pieniądze te przeznaczyć nie tylko dla seniorów, ale również dla klubów szkolących dzieci i młodzież. Wiceprezydent ds. sportu, Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, stwierdziła, że nie ma takiej potrzeby. - 12 maja Wydział Sportu ogłosił konkurs na realizację szkolenia dzieci i młodzieży w grach zespołowych w sezonie 2020/21. Miasto zapewniło na ten cel 850 tys. złotych. Termin składania ofert minął 8 czerwca, a komisja ma 30 dni na zapoznanie się z nimi – zauważa Stepaniuk-Kuśmierzak.

W autopoprawce znalazł się również zapis o zmniejszeniu o kwotę 1 mln 100 tys. złotych wydatków zaplanowanych w ramach szóstej edycji budżetu obywatelskiego. Zmiana dotyczy projektu Akademii Piłkarskiej Motoru na terenie przy ul. Rusałka - "Razem Budujemy Przyszłość - budowa budynku klubowego".

Powody tej decyzji tłumaczy prezydent Krzysztof Żuk. - Rozmawiamy ze Zbigniewem Jakubasem i mamy nadzieję, że na przełomie września i października nastąpi wejście inwestora do spółki Motor. Inwestor pracuje w tej chwili nad koncepcją Akademii Piłkarskiej z budową boisk i budynku mającego charakter bursy, w którym znalazłaby się także mała hala do treningów. Inicjatywa zgłoszona przez klub w ramach budżetu obywatelskiego pokrywa się więc z inicjatywą inwestora. Przyjęliśmy, że poczekamy na rozstrzygnięcie tej kwestii. Inwestor wejdzie do spółki, wyłoży swoje pieniądze, a inwestycja zostanie zrealizowana – twierdzi Krzysztof Żuk.

Autopoprawka do budżetu została przez radnych przyjęta.

Wcześniej o planach klubu związanych z terenem przy ul. Rusałka mówili radnym z Komisji Sportu, Turystyki i Wypoczynku prezes Motoru, Paweł Majka oraz prezes fundacji prowadzącej Akademię Piłkarską, Piotr Branecki.

- Chcemy tam ulokować kilka pełnowymiarowych boisk. Plany te związane są z deklaracjami wygłoszonymi na konferencji prasowej przez przyszłego współwłaściciela klubu – mówił Majka. Zbigniew Jakubas wspomniał przed niespełna miesiącem, że inwestując w Motor nie ma limitu. - Ten brak limitu postrzegamy właśnie, jako kwotę, która będzie potrzebna na rozwinięcie akademii wzorem np. Zagłębia Lubin. Nie mamy aspiracji, żeby doścignąć w twej kwestii Legię Warszawa, ale są akademie piłkarskie w kraju, do których poziomu możemy dorównać. Brak limitu rozumiem, jako środki inwestycyjne na rozbudowę boisk – dodał prezes Motoru.

Kilka dni temu władze Akademii Piłkarskiej zwróciły się z prośbą do radnych o zwiększenie dofinansowania z miejskiej kasy. - Złożyliśmy wniosek konkursowy na dotację w kwocie 593 tys. złotych. Ponosimy przede wszystkim koszty bieżącego utrzymania boisk. Poza tym jeśli inwestycja pana Jakubasa się rozpocznie, to też nie z dnia na dzień – przyznał Piotr Branecki.

Radni z komisji sportu przegłosowali dezyderat, w którym zwrócili się do prezydenta o rozważenie zwiększenia dofinansowania dla Akademii Piłkarskiej Motoru Lublin.