Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Komendy: Czy Norbert B. może uniknąć kary za zbrodnię miłoszycką?

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Sąd aresztował Norberta B. na trzy miesiące
Sąd aresztował Norberta B. na trzy miesiące Pawel Relikowski / Polska Press
Czy zatrzymany przed dwoma tygodniami Norbert B., któremu prokuratura zarzuca brutalny gwałt i zabójstwo w Miłoszycach pod Wrocławiem uniknie kary? Chodzi o zbrodnię, za którą wcześniej niesłusznie 18 lat spędził w więzieniu Tomasz Komenda. Zatrzymanie nowego podejrzanego ogłosił sam minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, nazywając je efektem tytanicznej i benedyktyńskiej pracy prokuratorów. Teraz może się okazać, że Norbert B. uniknie odsiadki w więzieniu. Bo z pierwszych sygnałów docierających z sądu wynika, że póki co śledczy mają dowody na to że Norbert B. zgwałcił 15-letnią Małgosię, a nie że ją również zamordował. Tymczasem 21 lat po zdarzeniu przestępstwo gwałtu już się przedawniło. Norberta B. można byłoby dziś sądzić jedynie za zabójstwo.

- Akta zawierają takie dowody, które uprawdopodabniają w stopniu znacznym popełnienie przez Norberta B. zarzucanego mu przestępstwa. Przynajmniej co do przestępstwa zgwałcenia małoletniej – mówiła sędzia Agata Regulska zaraz po decyzji o aresztowaniu Norberta B. I właśnie to ostatnie zdanie pozwala przypuszczać, że wystarczających dowodów na zabójstwo może brakować.

We wtorek wrocławski wydział Prokuratury Krajowej złożył zażalenie na postanowienie o aresztowaniu Norberta B. - Oczywiście nie żalimy się na samą decyzję o zastosowaniu aresztu – tłumaczy prokuratura Ewa Bialik. - Chodzi o jej uzasadnienie. Jest wewnętrznie sprzeczne - mówi Bialik.
Prokurator nie chce odpowiedzieć wprost, czy chodzi właśnie o ocenę dowodów dotyczących zabójstwa.

Jakie dowody ma prokuratura przeciwko Norbertowi B.? Kluczowym ma być kod genetyczny znaleziony na odzieży piętnastoletniej Małgosi K., ofiary zbrodni. Według nieoficjalnych informacji, uzyskano go ze śladów krwi i nasienia. Po latach poszukiwań i przebadaniu wielu osób śledczym udało się ustalić, że to kod genetyczny Norberta B.

Pytanie czy sam kod genetyczny może być dowodem na morderstwo? Podejrzany mógłby się przecież tłumaczyć, że owszem współżył z dziewczyną, ale nie gwałcił i nie zabił.

Przypomnijmy okoliczności sprawy. Piętnastoletnia Małgosia bawiła się na sylwestrowej dyskotece z 31 grudnia 1996 na 1 stycznia 1997. Norbert B. był tam ochroniarzem. Jej ciało znaleziono w Nowy Rok około 13 na jednej z posesji w Miłoszcach. Była brutalnie zgwałcona. Śledztwo wykazało, że sprawca bądź sprawcy zostawili ją rozebraną na kilkunastostopniowym mrozie. Wykrwawiła się i zamarzła. Śledczy nie mają wątpliwości, że to mord. Bo gwałciciel, zostawiając krwawiącą, ranną ofiarę na mrozie, co najmniej godził się na to, że ona umrze.

Trzeba więc sprawcy udowodnić, że zgwałcił a potem zostawił ranną, krwawiącą na podwórku posesji w Miłoszycach. Na sukience i bieliźnie Małgosi znaleziono ślady genetyczne kilku osób. Minister Ziobro mówi na konferencji prasowej, ze śledczy szukają jeszcze jednej. W czerwcu ubiegłego roku w tej samej sprawie aresztowany został już Ireneusz M. Wówczas sąd – aresztując go – pisał „prawdopodobieństwie graniczącym z pewnością”, że to on jest jednym z morderców Gosi.

Nieoficjalnie słyszeliśmy, że Norberta B. obciążać miałoby więcej dowodów niż sam kod genetyczny. - To dowody zbierane bardzo długo i skrupulatnie – mówi osoba znająca szczegóły śledztwa. - Nóż się w kieszeni otwiera jak się czyta w aktach śledztwa co się tam wtedy działo.

- Dojdziemy całej prawdy. Choćby to miało nam zająć jeszcze pięć lat – mówi nam osoba z grupy zajmującej się wyjaśnianiem zagadki zbrodni w Miłoszycach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawa Komendy: Czy Norbert B. może uniknąć kary za zbrodnię miłoszycką? - Gazeta Wrocławska

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski