Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawdź, co się należy pracownikom w trakcie upałów

Jakub Szczepański
Jacek Babicz
Odkąd zaczęły się upały do Okręgowego Inspektoratu Pracy wpłynęły trzy skargi dotyczące dyskomfortu pracy z powodu wysokiej temperatury.

- Zgłoszenia dotyczą najczęściej braku napojów chłodzących - mówi Krzysztof Sudoł, zastępca okręgowego inspektora pracy. - Przyznam, że spodziewałem się większej ilości skarg - dodaje.

Prawdopodobnie niewielka liczba skarg wynika z obaw pracowników, którzy nie chcą narazić się swoim szefom. - Sześć osób pracuje tu ponad 8 godzin w jednym małym pomieszczeniu, a okna skierowane są na południe - mówi Justyna, pracownica jednego z wydawnictw mieszczących się na poddaszu. - Chociaż cały czas wietrzymy i włączamy wentylatory, powietrze stoi w miejscu, a ukrop jest nie do wytrzymania - narzeka.

Podobne warunki panują na lubelskich salach rozpraw, gdzie temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza. Brakuje klimatyzacji, chłodzą jedynie wiatraki i otwarte okna. - Możemy sobie pozwolić wyłącznie na letnie, cieńsze togi - mówi Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. - Dlatego we wtorek i w środę prezes zadecydował, że zakończyliśmy pracę o 13.20 - dodał.

Wentylatory muszą też wystarczyć pracownikom Urzędu Miasta. Magistrat dysoponuje 16 klimatyzatorami i aż 565 wiatrakami. Klimatyzację mają prezydent Żuk, jego zastępcy, biuro Rady Miasta i niektóre wydziały.

Na ochłodę mogą też liczyć petenci banków i klienci Poczty Głównej. - Przez klimatyzację jest nawet za zimno - mówi z uśmiechem Marta Dobrowolska, która na co dzień sprzedaje biżuterię w budynku poczty. - Ludzie wchodzą do środka, tylko po to żeby przejść korytarzem i ochłodzić się chociaż przez kilka minut - relacjonuje.

Co zrobić, kiedy nie ma nawet chwili wytchnienia od upału w biurze? Jednym z rozwiązań jest skrócenie czasu pracy, zwłaszcza tym, którzy pracują dłużej niż osiem godzin. - Pracodawca może umożliwić pracownikom wcześniejsze niż zwykle opuszczenie stanowisk pracy, bądź wprowadzić przerwy regeneracyjne, zwłaszcza w godzinach największego wzrostu temperatury i największego nasłonecznienia - tłumaczy inspektor Sudoł. - Taka decyzja nie może powodować obniżenia wynagrodzenia - zastrzega.

Pracodawcy muszą zadbać o pracowników podczas upałów.

Kiedy temp. przekracza 25 stopni w miejscu pracy na otwartej przestrzeni i 28 stopni Celsjusza w pomieszczeniu, obowiązkiem szefa jest dostarczenie wody pracownikowi. Zgodnie z przepisami pracodawca musi zadbać o okna czy rolety eliminujące nasłonecznienie i zająć się utrzymaniem sprawności i czystości urządzeń wentylacji lub klimatyzacji. Szczególnie wysoką troską powinny być otoczone kobiety ciężarne, karmiące piersią i młodociani. Pracodawcom łamiącym prawa pracownika grozi grzywna od tysiąca do 2 tys. zł lub wniosek, który trafi do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski