W związku z wysokimi opłatami handlarze zdecydowali się napisać list do Rady Miasta Lublin. Domagają się obniżki cen za wynajem pawilonów do sprzedaży.
- 800 złotych jestem w stanie zapłacić, ale pod warunkiem, że będą to już wszystkie opłaty - dodaje pan Marek.
Wszyscy sprzedawcy, z którymi rozmawialiśmy, przyznają, że nie są w stanie regularnie płacić tak wysokiej kwoty. - W poniedziałek do godz. 15 zarobiłam zaledwie 80 złotych. Teraz dopiero zapłacę czynsz z czerwca. Staram się płacić w ratach - mówi pani Anna.
Handlarze denerwują się, że w pomieszczeniach do sprzedaży jest duszno, a przed budynkiem nie ma zadaszenia, które chroniłoby od słońca lub deszczu. - Chcą nam je zainstalować, ale musimy sami za nie zapłacić 4,3 tys. zł - wyjaśnia kobieta.
Targ z historią
Batalia z wysokim czynszem trwa od 2013 roku. Wtedy sprzedawcy przenieśli się z własnych straganów do nowych budynków.
- Intencją miasta było uporządkowanie zdegradowanego terenu wokół cmentarza na Majdanku. Przeprowadzone prace, skutkujące poprawą estetyki tego obszaru, zostały pozytywnie ocenione przez mieszkańców - wyjaśnia Joanna Bobowska z biura prasowego ratusza.
Urzędnicy uważają, że niezgodne z prawem byłoby przyjęcie niższych stawek opłaty targowej jedynie dla przedsiębiorców prowadzących sprzedaż przy cmentarzu na Majdanku.
- Spowodowałoby to ich uprzywilejowanie w stosunku do innych. Ponadto, wydzierżawiającym pawilony handlowe jest Miejska Korporacja Komunikacyjna. Miasto nie może wpływać na relacje cywilnoprawne dwóch podmiotów, w tym przypadku spółki i dzierżawców - dodaje Bobowska.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?