Poniedziałkowe posiedzenie Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego dotyczyło przejść granicznych - m.in. na lotnisku. Władze Portu Lotniczego od 2009 r. zabiegają o utworzenie stałego przejścia, które pomogłoby zwiększać liczbę lotów i pasażerów. Dziś na odprawy funkcjonariusze dojeżdżają z Lublina więc o planowanych operacjach muszą wiedzieć przynajmniej z 48 - godzinnym wyprzedzeniem. Stanowi to duże utrudnienie, zwłaszcza przy realizacji lotów biznesowych.
- Od uruchomienia stałego przejścia także Polska Agencja Żeglugi Powietrznej uzależnia zwiększenie aktywności na lubelskim lotnisku - tłumaczył Krzysztof Wójtowicz, prezes PLL. Dziś zatrudniani przez PAŻP kontrolerzy pracują 48 godzin w tygodniu. Kiedy ma się odbyć niezaplanowana wcześniej operacja albo w porcie chce lądować bardzo opóźniony samolot rejsowy - pojawia się problem, bo wieża już albo jeszcze nie pracuje.
Wojewoda Jolanta Szołno - Koguc poinformowała, że w ubiegłym tygodniu skierowała do MSW kolejny wniosek w sprawie utworzenia stałego przejścia i zabezpieczenia środków na ten cel. W ub. r. po skierowaniu pierwszego takiego wniosku, MSW odmówiło, wskazując na zbyt małą ilość połączeń.
- Złożymy pismo do MSW popierające wniosek wojewody - zapowiedział Jacek Czerniak, poseł SLDi przewodniczący Lubelskiego Zespołu.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
