Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stawki OC komunikacyjnego w dalszym ciągu spadają. We wrześniu były niższe średnio 2,2 proc. w porównaniu do stycznia.

Aleksandra Pomorska
123rf
Inflacja bije kolejne rekordy, a stawki OC komunikacyjnego w dalszym ciągu spadają. We wrześniu były niższe średnio 2,2 proc. w porównaniu do stycznia.

Inflacja dla kierowców oznacza wyższe wydatki na materiały eksploatacyjne, czy serwis, nie wspominając już o wymianie pojazdu na nowy. Wg IBRM Samar średnia cena auta z rynku pierwotnego wyniosła w sierpniu tego roku ponad 153,6 tys. złotych. To prawie o 14 proc. więcej w porównaniu do sierpnia 2021. W efekcie, jak podaje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, liczba wydań nowych samochodów osobowych w okresie styczeń- wrzesień była o 8,8 proc. niższa w ujęciu r./r. Jednak nabywcy indywidualni zarejestrowali w tym czasie 93 474 pojazdy, tj. o 5,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub. roku.

Eksperci CUK Ubezpieczenia przeanalizowali, jak kształtowały się średnie ceny polis komunikacyjnych w Polsce we wrześniu w porównaniu do stycznia. Informacje napawają optymizmem.

Polisy OC nadal w dół

Średnia cena polisy OC komunikacyjnego wyniosła we wrześniu 518 zł. To o 2,2 proc. mniej niż w pierwszym miesiącu tego roku. Najwięcej za obowiązkową ochronę płacili właściciele pojazdów w woj. dolnośląskim (634 zł) oraz pomorskim (590 zł), mimo że w analizowanym okresie stawki spadły tutaj o ok. 4 proc. Drożej było w zachodniopomorskim - 587 zł. Jednocześnie to jedyna lokalizacja, gdzie koszt polisy OC wzrósł w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy, tj. o 3,5 proc. Województwem, w którym cena ubezpieczenia pozostała bez zmian, było z kolei małopolskie. Pozostałe regiony odnotowały spadki, z których największy stał się udziałem Lubelszczyzny - 6,1 proc. Podobnie jak na Podkarpaciu kierowcy płacili tutaj za OC najmniej, bo ok. 437 zł rocznie.

- Poziom stawek OC komunikacyjnego wciąż zaskakuje tendencją spadkową. We wrześniu ceny ubezpieczenia były nie tylko o ponad 2 proc. mniejsze niż na początku roku, ale także np. o blisko 6 proc. niższe niż w kwietniu 2021. Potwierdza to dużą konkurencję wśród ubezpieczycieli - stwierdza Marcin Dyliński, dyrektor Departamentu Marketingu i E-Commerce CUK Ubezpieczenia.

- Obecny, wciąż stosunkowo niski poziom cen polis komunikacyjnych jest nie do utrzymania w dłuższej perspektywie. Ubezpieczyciele będą musieli zaktualizować swoją politykę cenową, aby zachować właściwą jakość obsługi szkód. Inflacja na rynku części samochodowych oraz brak ich dostępności także podnoszą koszty napraw. Z tych obiektywnych przyczyn należy spodziewać się wzrostu cen zarówno polis OC, jak i AC - mówi Damian Andruszkiewicz z towarzystwa ubezpieczeniowego Compensa.

W Wielkopolsce najbezpieczniej? Stawki AC najniższe w kraju

Dobrowolne ubezpieczenie autocasco podrożało we wrześniu o niespełna 10 proc. w stosunku do stycznia tego roku. Oznacza to średnią dla kraju na poziomie 965 zł. Porównywalny poziom odnotowały woj. pomorskie, warmińsko-mazurskie i małopolskie. Są jednak regiony, gdzie wzrost cen był nawet trzykrotnie wyższy. Taki stan miał miejsce na Podlasiu i Opolszczyźnie - tutaj koszty AC skoczyły w analizowanym czasie w granicach 34 proc. Spadki stawek odnotowały z kolei woj. lubuskie (-12 proc.) oraz wielkopolskie (-2 proc.). Na skutek tego koszt autocasco w ostatniej lokalizacji wyniósł 805 zł i był najniższy w kraju. Taniej od średniej krajowej ochronę dla swojego pojazdu wykupili także kierowcy m.in. w kujawsko-pomorskim (831 zł) oraz łódzkim (846 zł). Natomiast w porównaniu do Wielkopolski o prawie 45 proc. więcej za AC musieli zapłacić właściciele aut na Pomorzu Zachodnim (1163 zł) oraz Dolnym Śląsku (1120 zł). Powyżej tys. zł za ubezpieczenie płacono również w opolskim, lubelskim i na Podkarpaciu.

- Na wysokość ubezpieczenia autocasco wpływa wiele czynników związanych z kierowcą, jego historią szkodową oraz cechami samochodu. Jednym z nich jest także miejsce zamieszkania właściciela pojazdu. Stąd też z reguły wyższe koszty AC poniosą osoby, które ubezpieczają pojazd, mieszkając w lokalizacjach o większym zaludnieniu i natężeniu ruchu, niż żyjący w mniejszych i bardziej spokojnych miejscowościach czy regionach - wskazuje Marcin Dyliński z CUK Ubezpieczenia.

Ile za ubezpieczenie najpopularniejszych nowych aut?

Od stycznia do września tego roku wśród najczęściej rejestrowanych przez nabywców indywidualnych nowych samochodów osobowych były Dacia Duster i Toyota Yaris. Wydano ich łącznie ok. 8 157 sztuk.

W przypadku uterenowionej Dacii cena rocznej polisy OC dla modelu z rocznika ‘21 wzwyż wyniosła ok. 488 zł. Dla miejskiej Toyoty była to kwota zbliżona - 450 zł. Jednocześnie właściciele Dacii Duster, którzy zdecydowali się na zakup ubezpieczenia AC, płacili składki na poziomie 1320 zł. Koszt ochrony małej Toyoty Yaris oscylował z kolei w granicach 1530 zł rocznie.

- Stawki ubezpieczeń dla popularnych na rynku pierwotnym modeli aut nie zmieniły się znacząco na przestrzeni tego roku. Jednak bez względu na to, czy chcemy ubezpieczyć pojazd nowy, czy używany, warto skorzystać z internetowych porównywarek. To wciąż jedna z najkorzystniejszych pod względem doboru ceny i zakresu opcji wyboru ubezpieczenia - podsumowuje Marcin Dyliński z CUK Ubezpieczenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stawki OC komunikacyjnego w dalszym ciągu spadają. We wrześniu były niższe średnio 2,2 proc. w porównaniu do stycznia. - Dziennik Bałtycki

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski