Sto tysięcy dla piłkarzy Resovii z ratusza. Za awans do drugiej ligi prezydent miasta obiecuje okrągły milion złotych

Warto grać i wygrywać. Piłkarze Resovii ostatnio seryjnie księgują komplety punktów, umocnili się na pozycji lidera tabeli 3 ligi i właśnie zostali za to nagrodzeni. Urząd Miejski w Rzeszowie zdecydował się przekazać klubowi z Wyspiańskiego dotację na bieżące wydatki.

- Resovia ma młody, perspektywiczny zespół, wygrywa, dlatego postanowiłem, że otrzyma 100 tysięcy złotych. Są to pieniądze na bieżące wydatki, które, mam nadzieję, pomogą drużynie osiągnąć awans do 2 ligi - poinformował na konferencji prasowej Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

Gest ze strony ratusza jest dla Resovii jak łyk świeżego powietrza, bo nie jest tajemnicą, że klub ciągle jest w trakcie spłaty długów, narosłych w poprzednich latach. Wsparacie magistratu jest w tej sytuacji nie do przecenienia.

- Chciałbym dodać, że Urząd Miejski przeznaczył w tym roku w sumie 400 tysięcy złotych na działalność seniorskiej drużyny Resovii, bo nieco wcześniejsza dotacja wyniosła 300 tysięcy. Chciałbym za to serdecznie podziękować - powiedział Witold Walawender, członek rady Miasta (Rozwój Rzeszowa).

Aleksander Bentkowski, prezes Resovii, podkreślił, że jego klub dysponuje skromnymi środkami, ale umie z nich zrobić właściwy użytek.

- Budżet pierwszej drużyny jest bodaj najniższy w lidze,bo wynosi około 700 tysięcy złotych. Jest trzy razy niższy niż Stali Rzeszów, siedem razy niższy niż Motoru Lublin. W tej sytuacji mamy kłopot z terminowymi regulowaniem jakichś drobnych zobowiązań - zaznaczył Bentkowski.

- Muszę jednak mocno podkreślić, że dzięki świetnej pracy prezesów sekcji, panów Chmiela i Niecia, piłkarze mają na bieżąco wypłacane zarobki. Mówię skromne, bo około połowa zawodników otrzymuje mniej niż tysiąc złotych miesięcznie. Dotacja z ratusza pomoże nam w bieżącej działalności. Liga obejmuje wprawdzie tylko 4 województwa, ale wyjazdy na mecze i tak są kosztowne.

Kilka lat temu Resovia z przyczyn finansowych opuściła 2 ligę. Na konferencji pojawiło się oczywiście pytanie, czy klub stać na grę klasę wyżej.

- Budżet w 2 lidze nie może być niższy niż 2 miliony złotych. To nie podlega dyskusji - poinformował Bentkowski. - Przed nami jeszcze 7 meczów, tym najważniejszy ze Stalą, w środę. Nie ukrywam, że gdyby udało się awansować, to staniemy przed ogromnym wyzwaniem organizacyjnym. Te dwa miliony, to na razie kwota abstrakcyjna, ale oczywiście w tej kwestii uśmiecham się do pana prezydenta.

Kiedy Urząd Miejski rok temu pomagał w niedoszłym awansie Stali Rzeszów, Tadeusz Ferenc zapowiedział, że klub z Hetmańskiej w 2 lidze otrzyma dotację w wysokości miliona złotych.

- Być może taka gwarancja sprawiłaby, że sponsorzy, którzy w tym momencie wspierają nas kwotą kilkuset tysięcy złotych, zwiększyliby wsparcie. Może przyciągnęłoby to do nas także innych darczyńców. Wtedy te dwa miliony budżetu nie byłby już abstrakcją - zastanawiał się prezes Resovii.

Prezydent Rzeszowa momentalnie odpowiedział szefowi klubu z Wyspiańskiego.

- Chciałbym mieć taki kłopot. Chciałbym, żeby Rzeszów miał drugą ligę, i żebym mógł przeznaczyć na piłkę większe kwoty - uśmiechał się gospdarz Rzeszowa, który w dalszej części spotkania otwarcie przyznał, że jakby co, to Resovia może liczyć na milion złotówek.

Jako że ligowe derby Rzeszowa już jutro, prezydent usłyszał pytanie, komu będzie kibicował w tym meczu.

- Będę za Rzeszowem - uśmiechnął gospodarz miasta.

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

Bieg SkywayRun 2018 w Jasionce [ZDJĘCIA]

Arłamów gotowy na przyjazd kadry! Pokoje, boisko [ZDJĘCIA]