Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stonoga ma trafić za kratki - zadecydował sąd. Zatrzymanie nie będzie łatwe, bo podejrzany przebywa za granicą

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Piotr Smoliński/archiwum
Na dwa miesiące do aresztu ma trafić Zbigniew Stonoga - zadecydował lubelski sąd. Takiego rozstrzygnięcia domagała się prokuratura, która zarzuca aktywiście m.in. przywłaszczenie ponad 900 tys. zł i pranie brudnych pieniędzy. Ma zostać aresztowany, bo wbrew zakazowi wyjechał za granicę. Obecnie nie może zostać aresztowany, bo przebywa za granicą.

Zbigniew Stonoga to popularny wideobloger i działacz społeczny. Od kilku lat prowadzi prywatną wojnę ze Zbigniewem Ziobrą i rządami PiS. Według wyliczeń prokuratury, jego przestępcza działalność trwa od wielu lat.

Od 2000 do 2020 r. sądy różnych instancji wydały wobec niego 20 orzeczeń skazujących. Sam Stonoga podaje inne dane. „Jestem osobą 131 razy uniewinnioną prawomocnymi wyrokami sądowymi” - pisze o sobie.

Rok temu na celownik Stonogę wzięła Prokuratura Regionalna w Lublinie. W grudniu został zatrzymany i usłyszał siedem zarzutów. Najpoważniejsze dotyczyły przywłaszczenia ponad 900 tys. zł, które darczyńcy mieli wpłacić na konto jego fundacji oraz prania brudnych pieniędzy.

- Każda złotówka trafiała do osób potrzebujących - bronił się Zbigniew Stonoga. Stwierdził, że pomógł ponad 1,5 tysiącom osób.

Śledczy wnioskowali o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego, ale Sąd Rejonowy Lublin-Zachód zadecydował o zwolnieniu 45-latka. Zobowiązał Stonogę do wpłaty poręczenia w wysokości pół miliona złotych. Ponadto, podejrzany dostał zakaz opuszczania kraju i dwa razy w tygodniu miał stawiać się na komisariacie w Warszawie.

Ostatnio Stonoga postanowił uciec. W ubiegłym tygodniu ogłosił na swoim Facebooku, że wyjechał do Oslo. „W związku z fałszywymi oskarżeniami prokuratur na terenie całej Polski, które nie znajdowały elementarnych walorów dowodowych oskarżeń kierowanych wraz z wnioskami o kolejne aresztowania postanowiłem zabezpieczyć swoje prawo do życia i wyjechałem do Norwegii, którą jutro rano poproszę o azyl polityczny. Systemowe opluwanie mnie przez media rządowe, kryminalizowanie życia mojej rodziny i mnie samego pozostaje zbrodnią przeciwko życiu, zdrowiu i rodzinie” - oznajmił.

Prokuratura powiadomiła sąd o złamaniu zakazu wyjazdów. W środę Sąd Rejonowy Lublin-Zachód wydał zgodę na tymczasowe aresztowanie Stonogi na dwa miesiące. Umożliwia to śledczym wydanie nakazu aresztowania podejrzanego.

„Tok tego śledztwa był i pozostaje jeden. Zniszczyć dorobek społeczny i życiowy Zbigniewa Stonogi. To, że za 10 lat zapadnie w tej sprawie wyrok uniewinniający nie jest teraz istotne dla reprezentantów rządowego aparatu represji skierowanych przeciwko mnie i członkom mojej rodziny” - tak działania prokuratury komentuje podejrzany.

Zbigniewowi Stonodze grozi do 15 lat pozbawienia wolności.

S jak Stonoga
Nazwisko aresztowanego publikujemy na wyraźne życzenie Zbigniewa Stonogi. Kilka dni temu napisał na swoim Facebooku: „Nazywam się Zbigniew Stonoga i tak należy mnie podpisywać we wszystkich mediach".

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski