Strażnicy wschodniej granicy mieli pracowite półrocze. Jakie naruszenia prawa są najczęstsze?

Od początku roku pogranicznicy z Nadbużańskiego Oddziału odprawili na przejściach granicznych ponad 2 mln pojazdów i prawie 6 mln osób.

- Kładziemy szczególny nacisk na skuteczną ochronę granicy państwowej oraz sprawną odprawę podróżnych w przejściach granicznych - mówi por. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Podczas prowadzonych kontroli zarówno na przejściach granicznych, jak i w terenie, funkcjonariusze wyegzekwowali od 1197 osób zasądzone im kary finansowe na łączną kwotę ponad 2,5 mln zł. Z kolei z tytułu nałożonych mandatów karnych było to nieco ponad 2 mln zł, z tytułu kar w transporcie drogowym ponad 160 tys. zł, a z kar administracyjnych nałożonych na przewoźników ponad 200 tys. zł. Największą kwotę - 20 tys. zł - wpłacił poszukiwany 77-letni Ukrainiec kontrolowany na terenie drogowego przejścia granicznego w Hrebennem.

Nielegalni migranci i fałszowane dokumenty

Od kilku lat mundurowi borykają się z problemem nielegalnej migracji. Od początku roku na zielonej granicy zatrzymano 16 obcokrajowców, którzy nielegalnie próbowali dostać się na terytorium Polski. Osoby przekraczające granicę nagminnie okazują pogranicznikom sfałszowane dokumenty.

- Od początku roku ujawniliśmy prawie 400 fałszerstw różnych dokumentów przedstawianych do kontroli. Najczęściej fałszowane są: oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy, paszporty, wizy, dowody rejestracyjne pojazdów, polisy ubezpieczeniowe, zezwolenia na pobyt oraz prawa jazdy - wylicza rzecznik prasowy.

Funkcjonariusze odzyskali też 175 pojazdów wartych ponad 8 mln zł, nie dopuścili do przemytu papierosów o wartości ponad 10 mln zł i narkotyków wartych ponad 19 mln zł. Zatrzymywano też osoby poszukiwane.

- Ujawnianie osób poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości wynika z realizacji czynności zleconych przez uprawnione organy ścigania i jest jednym z wielu zadań Straży Granicznej - dodaje Sienicki.