Student z UMCS podbił jurorów drzwiami

- Tego dnia byłem akurat po przepracowanej nocy i z wielkim bólem odebrałem telefon, który przerwał mi sen. Kiedy usłyszałem, że mój projekt wygrał, byłem bardzo mile zaskoczony - wspomina Karol. - Biorę udział w wielu konkursach, ale rzadko w rzeźbiarskich. Ten był moim drugim. Chciałem, żeby statuetka symbolizowała otwarcie na nowe możliwości, szukanie nowych dróg oraz podejmowanie decyzji. Zdecydowałem, że otwarte drzwi zobrazują to najlepiej. Wykonałem serię projektów z plasteliny i wybrałem, moim zdaniem, najlepszy. Jak widać, wybrałem dobrze - dodaje.

To już kolejny sukces Karola na polu artystycznym. Jego główną specjalizacją jest grafika, zarówno warsztatowa, jak i komputerowa, w tej dziedzinie zdobył już uznanie m.in. na międzynarodowym biennale Wschodni Salon Sztuki.

Teraz zadaniem Karola jest wykonanie czterech statuetek, które trafią w ręce laureatów dziennikarskiego konkursu.

- Student dostanie na ten cel 3000 zł plus osobistą nagrodę pieniężną - poinformowała nas Marta Stach z Imago Public Relations.

- Myślę, że ta kwota w zupełności wystarczy. Nie wiem jeszcze dokładnie, jak będą wyglądały statuetki, ale najprawdopodobniej zrobię gipsową formę i zlecę odlanie jej w brązie. Zajmie mi to dwa, góra trzy tygodnie - dodaje Karol.

Na wiadomość o wygranej studenta zareagowały też władze UMCS.

- Rektor na pewno w jakiś sposób wyróżni Karola - zapowiedziała Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzeczniczka UMCS. A sam laureat ma tylko nadzieję, że zostanie zaproszony na galę i uda mu się zobaczyć na własne oczy uroczystość, na której będą rozdawane "jego" statuetki.