- Trochę za długo zwlekałam z wyborem odpowiedniej sukienki, aż w końcu zdecydowałam się na pomoc krawcowej. Zostało mi już bardzo mało czasu – przyznaje Anna Bajwoluk, maturzystka z I LO, która wybiera się na studniówkę już w tę niedzielę. Dziewczyna wymarzyła sobie długą suknię gorsetową w kolorze chabrowym, której wierzch okrywa jedwabny szyfon.
– W pasie znajdzie się śliczna, błyszcząca aplikacja. Przede mną jeszcze tylko kupno podwiązek i już w dzień imprezy wizyta u fryzjera i makijażystki. Już nie mogę się doczekać balu – przyznaje Ania. Jej koleżanka Emilia Polańska szuka jeszcze odpowiednich butów i torebki, które będą pasowały do jej bordowej kreacji. – Również wybrałam długą sukienkę, która będzie wyglądać zwiewnie i zjawiskowo w tańcu – relacjonuje Emilia.
Większość licealistek decyduje się na uszycie sukni w profesjonalnym salonie. Chcą wyglądać jak gwiazdy filmowe. – Panie bardzo często pokazują mi zdjęcia aktorek z uroczystych bankietów czy nawet gali wręczenia Oskarów i chcą wyglądać, tak pięknie jak one. Ostatnio pewna licealistka przyniosła mi nawet zdjęcia krojów sukienek z filmów Walta Disneya. Zaznaczyła, że na studniówce będzie miała niebieskie włosy – wspomina Kinga Rybicka z salonu sukien ślubnych i wieczorowych „Paris” na ul. Narutowicza.
Uszycie oryginalnej sukienki ze wszystkimi przymiarkami może zająć nawet tydzień.
– Wszystko zależy od kroju i ozdób. W tym sezonie panie chętnie wybierają długie suknie z odkrytymi plecami i w żywych kolorach. Modne i bardzo praktyczne są też te z odpinanym dołem. Dzięki temu na coraz częściej organizowane poprawiny studniówek, dziewczyny mogą założyć tę samą kreację, tyle że krótką – poleca Kinga Rybicka. Za uszycie idealnej sukienki maturzystki płacą średnio tysiąc złotych.
Mogłoby się wydawać, że panowie nie powinni mieć problemu z wyborem odpowiedniego stroju. Niestety w sklepach coraz częściej pojawiają się garnitury i koszule typu „slim fit”, które nie na każdym leżą dobrze.
- Mój syn gra w piłkę i ma bardzo umięśnione nogi. Trudno było mu znaleźć odpowiedni garnitur w sklepie, dlatego postanowiliśmy, że przygotuje mu go krawcowa. W sumie za cały strój oprócz butów zapłaciliśmy 900 zł – wspomina pan Stanisław, którego spotkaliśmy w piątek w sklepie z garniturami na ul. Narutowicza.
W dzień imprezy pozostaje jedynie wizyta u fryzjera i makijażystki. Za upięcie okolicznościowe zapłacimy od 60 do nawet 160 zł. Profesjonalny makijaż to koszt rzędu 80-100 zł.
UWAGA!
Relacje ze studniówek w Lublinie - zdjęcia i wideo - znajdziecie po balach na naszej stronie www.kurierlubelski.pl.
A jak Wy wspominacie swoje studniówki? KOMENTUJCIE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?