Sprawa, która nurtuje mieszkańców: czy w Jadłodzielni są jakieś limity i czy możemy mieć pewność, że to co przyniesiemy na pewno się nie zmarnuje?
Część z nas (wolontariuszy - przyp. red.) jest zaangażowana w inne inicjatywy. Ja od 20 lat biorę udział w akcji „Jedzenie zamiast bomb”. Czasem nadmiar warzyw z Jadłodzielni wykorzystywany jest właśnie na sobotnią zupę. Zdarza się też, że nadmiar zupy – już poporcjowanej i w słoikach - wraca na targowisko. Jadłodzielnia jest „na trasie”, więc dużo ludzi się tam pojawia. Przez rok naszej działalności nic nie zmarnowaliśmy, co nas bardzo cieszy.
Czy zrealizowaliście swój świąteczny plan?
Udało nam się zrobić wszystko, co zakładaliśmy. Oddaliśmy to, co mieliśmy do rozdania. Chcemy podziękować mieszkańcom, przede wszystkim za to, że nam zaufali. Te bardzo duże nadwyżki udało nam się rozdać nie tylko przez Jadłodzielnię, ale też jadłodajnie, m.in. przy ul. 1 Maja. Wszystko trafiło do osób, które zrobiły z tego użytek, więc cel został osiągnięty.
Co i jak można przynosić?
Zachęcamy darczyńców do przynoszenia rzeczy, które sami by zjedli. Najlepiej, gdyby znajdowały się w szczelnych opakowaniach i były podpisane. Oprócz opisania zawartości ważna jest data przyrządzenia. Bardzo prosimy, aby nie przynosić produktów mięsnych i z jajkami - wszystko inne jest mile widziane. Najczęściej w ilościach hurtowych trafia do nas pieczywo, owoce i warzywa. Indywidualne osoby zazwyczaj przynoszą końcówki obiadów i różne przetwory. Ważne jest, aby nie robić specjalnie zakupów. Jadłodzielnia służy w końcu do wykorzystywania nadwyżek żywności.
Spodziewacie się większego ruchu podczas Nowego Roku?
Często po balach sylwestrowych są nadwyżki. W ubiegłym roku wielu organizatorów takich imprez oddało nam to, co im zostało. W tym roku myślę, że będzie podobnie, chociaż nie spodziewamy się takiego zainteresowania jakie było w przypadku świąt. Jednak sytuacja będzie monitorowana na bieżąco. Jeśli ktokolwiek chciałby coś oddać w Nowy Rok, może to zrobić nawet jeśli targowisko jest zamknięte. Trzeba tylko poprosić ochroniarza lub zostawić pod bramą. Można również dzwonić na numer 888 844 666.
- 950 niezwykłych zdjęć z lubelskiego. Zobacz te najlepsze
- Remontują dawny szpital żydowski, obiekt z ponurą historią
- Najlepsi dentyści w Lublinie. Kto znalazł się w TOP 20?
- 150 osób na Wigilii Rady Miasta. Kto był wśród gości?
- Pierwszy lubelski ofiaromat. W katedrze zapłacisz kartą
- Jaguar w garażu, spore domy i długi. Majątki posłów. Zobacz!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?