- Przed godziną 23:00 funkcjonariusze jadący oznakowanym radiowozem zmuszeni byli do gwałtownego hamowania, gdy tuż przed maską ich samochodu przemknął z dużą prędkością maluch nie ustępując im pierwszeństwa przejazdu - informuje świdnicka policja. - Nasi funkcjonariusze przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych podjęli próbę zatrzymania kierowcy do kontroli. Pojazd zjechał na chodnik, zatrzymał się, ale w momencie, gdy jeden z policjantów podszedł do samochodu - kierowca gwałtownie ruszył.
Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Po drodze kierowca malucha wyłączył światła i kontynuował ucieczkę. W pewnym momencie podczas skręcania w boczną ulicę stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup ogrodzeniowy.
Okazało się za kierownicą samochodu znajdował się 15-latek. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wraz z nim podróżowali koledzy w wieku 17 i 19 lat - również nietrzeźwi.
Kierowca i jeden z pasażerów zostali przewiezieni do szpitala, bo doznali niewielkich obrażeń. Teraz nieletnim zajmie się Sąd Rodzinny.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?