Cała historia wydarzyła się 19 września. Do jednego z nocnych sklepów w Świdniku zawitał świeżo upieczony tata. Zapłacił za zakupy kartą i wyszedł.
Zobacz Kronikę policyjną województwa lubelskiego
Następnego dnia okazało się, że z konta mężczyzny zniknęło 2700 zł. Wyszło na jaw, że zaprzątnięty myślami o swoim potomku, zostawił wieczorem kartę bankomatową na sklepowej ladzie. Tę zauważyła ekspedientka. Na karcie była przyklejona karteczka z kodem PIN. Sprzedawczyni dała kartę swojemu 28-letniemu chłopakowi, który wypłacając pieniądze w kilku świdnickich bankomatach, uszczuplił konto szczęśliwego tatusia.
Świdniccy policjanci zatrzymali złodziei. Oboje przyznali się do przestępstwa. Z całej kwoty odzyskali 1500 zł. Teraz kobiecie grozi do 5 lat więzienia, a jej chłopakowi do 10 lat.
Policja apeluje, by zapamiętywać kod PIN do swoich kart bankomatowych. Zapisanie go na kartce - jak widać - może sprawić więcej problemów, niż przynieść korzyści.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?