- Funkcjonariusze upewniając się, że w jego wnętrzu nie ma ludzi, zabezpieczyli teren i wezwali na miejsce straż pożarną, która skutecznie ugasiła pożar, nie pozwalając mu na dalsze rozprzestrzenianie się - mówi Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy NOSG w Chełmie.
Podczas oględzin wraku, w jego wnętrzu znaleziono resztki spalonych papierosów, prawdopodobnie pochodzących z przemytu. Pogranicznicy chcieli sprawdzić czy w pobliżu granicy nie ma śladów po przemytnikach. Intuicja ich nie myliła, w pobliżu rzeki znaleziono 60 tys. sztuk papierosów o wartości około 32 tys. złotych.
Pogranicznicy podejrzewają, że przemytnicy chcieli wywieźć samochodem przemycone papierosy, gdy dowiedzieli się, że w ich stronę rusza partol, uciekli. Nie udało się zatrzymać nikogo ani w pobliżu miejsca przemytu przez rzekę, ani w pobliżu spalonego samochodu. Trwa obecnie dochodzenie, straż graniczna stara się ustalić do kogo mógł należeć wrak auta. Nie było przy nim tablic rejestracyjnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?