Nauczyciele z całego kraju protestowali w Dniu Edukacji Narodowej przed kancelarią premiera. Z naszego województwa do Warszawy pojechało prawie 500 osób.
- Potraktowano nas bardzo źle - komentuje Teresa Misiuk, szefowa oświatowej „Solidarności” w Lublinie. - Spotkanie z panią premier było umówione, ale nie znalazła dla nas czasu. Za to petycję, dosłownie na progu, przyjął urzędnik niższego szczebla - mówi Misiuk.
Zobacz: Kilkanaście tysięcy nauczycieli protestowało w Warszawie
Środowy protest jest wyjątkowy, bo po raz pierwszy od lat dwa największe związki nauczycielskie w kraju - ZNP i oświatowa „Solidarność” - wystąpiły wspólnie. Domagają się wyższych nakładów na oświatę , podwyżek pensji o 10 proc. i nieprywatyzowania szkół.
- Mam nadzieję, że nowa ekipa zacznie z nami wreszcie rozmawiać. Nie wykluczamy strajku - dodał Adam Sosnowski, prezes Okręgu Lubelskiego ZNP.
W środę na Zamek Lubelski zaprosił nauczycieli z Lublina prezydent Krzysztof Żuk. Dyplomy odebrało 127 osób, w tym 28 dyrektorów placówek oświatowych.
Czytaj także: Dzień Edukacji Narodowej w Lublinie: Nauczyciele odebrali medale [ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?