Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święto Roweru w Lubartowie. Miłośnicy rowerowej rekreacji spotkali się już po raz 25. (ZDJĘCIA)

Łukasz Kaczanowski
Pogoda może nie zachęcała do rowerowych wycieczek, ale do Lubartowa w niedzielę i tak przyjechało kilka tysięcy uczestników Święta Roweru.

O godzinie 15 organizatorzy mieli zapisanych prawie 10 tysięcy uczestników. - Pewnie już wielu nowych nie przyjedzie, ponieważ jest mokro i chłodno. Może przekroczymy 10 tysięcy, ale to nie ma znaczenia. Najważniejsze, że i tak jest mnóstwo ludzi, nie ma żadnych wypadków, ani kolizji - mówił w trakcie dnia Janusz Pożak, pomysłodawca tej jedynej w swoim rodzaju imprezy kolarskiej.

W niedzielę od rana mocno wiało i była niska temperatura. Zazwyczaj od wczesnych godzin na trasę wyruszają setki uczestników. Tym razem było ich nieco mniej, ale oczywiście nie zabrakło śmiałków, którzy odziani w ciepłe ubrania pojawili się na ul. Nowodworskiej.

I nie byli to wyłącznie dorośli, w tym gęstniejącym z każdą godziną tłumie bez trudu można było dostrzec dzieci. Także te najmłodsze, które podróżowały w specjalnych fotelikach przymocowanych do rowerów rodziców.

- Planowaliśmy przyjechać z samego rana, ale było dość zimno, więc poczekaliśmy na lepszą pogodę - mówi pan Andrzej z Lubartowa, który na rowerową wycieczkę wybrał się z żoną Anetą i synem Kacprem. - To nasze trzecie Święto Roweru. Za każdy razem jest miło, można wspólnie spędzić dzień. Dla dziecka to fajna zabawa - dodają.

Po godzinie 13 nad Lubartów nadciągnęła burza. Zerwał się porywisty wiatr i przez kilkadziesiąt minut mocno padało. Rowerowe miasteczko jednak ani na chwilę nie opustoszało.

Święto Roweru to zabawa i szansa spędzenia aktywnie dnia z rodziną. Od początku impreza promowała budowę ścieżek rowerowych, co roku policjanci znakują rowery i uczą przepisów ruchu drogowego.

W niedzielę uczestnicy mieli do wyboru jedną z siedmiu przygotowanych tras (najkrótsza liczyła 17 km a najdłuższa 62 km), Każdy, kto chociaż raz, w dowolnym tempie, pokonał jeden z wybranych dystansów otrzymał pamiątkową koszulkę oraz dyplom.

Dla strudzonych i często przemoczonych czekała także gorąca grochówka, która co roku cieszy się nie słabnącą popularnością. Natomiast na zakończenie imprezy organizatorzy, z okazji jubileuszu 25-lecia, rozlosowali wśród uczestników 25 dobrej klasy rowerów.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski