- Chorych jest coraz więcej, ale trudno powiedzieć, czy to wynik tego, że grypa się rozwija i rozprzestrzenia, czy może większej świadomości pacjentów i lekarzy - tłumaczy Bożena Kess, kierownik Oddziału Epidemiologii WSSE w Lublinie. - Chorzy, słysząc o alarmujących statystykach i dotkliwych skutkach, jakie niosą ze sobą powikłania po grypie, wcześniej zgłaszają się do lekarza. Z kolei lekarze są bardziej uwrażliwieni i częściej kierują próbki do badań oraz informują sanepid o zachorowaniach.
Najwięcej, bo 31 zachorowań na tzw. świńską grypę, potwierdzono w powiecie lubelskim. Tu odnotowano także pięć zgonów, przy czym, jak podkreślają lekarze, u jednego ze zmarłych bezpośrednią przyczyną zgonu była choroba nowotworowa. Z kolei w powiecie tomaszowskim sanepid odnotował dotychczas 27 zachorowań, jedna osoba zmarła. Cztery osoby zachorowały w powiecie zamojskim, po trzy w powiatach: bialskim i łęczyńskim, dwie w powiecie opolskim (gdzie zmarła jedna osoba), kraśnickim i świdnickim, po jednej w powiatach: chełmskim, lubartowskim, hrubieszowskim, biłgorajskim, puławskim, łukowskim, radzyńskim i ryckim.
Wzrasta także liczba osób chorych na grypę sezonową. W ciągu pierwszych trzech tygodni stycznia zachorowało 20 tys. osób. Statystyki za ubiegły tydzień będą znane w piątek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
