W kwietniu zaczął działać pełną parą System Zarządzania Ruchem. Kosztował 28 mln zł i miał m.in. udrożnić ulice i wprowadzić tzw. zieloną falę na najważniejszych skrzyżowaniach.
Według Marty Wcisło, radnej PO, system nie spełnia jednak oczekiwań. - Przykładem są Al. Racławickie, gdzie kierowcy zmuszeni są do postoju na każdym skrzyżowaniu (...) - napisała Wcisło do prezydenta Żuka i apeluje o sprawdzenie działania systemu. Ratusz tłumaczy, że utrudnienia w ruchu powodują wakacyjne remonty dróg i nie przewiduje sprawdzenia systemu.
- Nie bardzo wiemy, jak mielibyśmy dokonać kontroli czegoś, nad czym mamy stałą kontrolę. Ten system, choć jak wiadomo inteligentny, nie jest pozostawiony sam sobie - wyjaśnia Karol Kieliszek z biura prasowego miasta. - To ludzie dostosowują oprogramowanie do sytuacji drogowej. I dodaje: - Wszystko możemy też zaprezentować pani radnej w centrum przy ul. Lipowej. Pokażemy „modelową synchronizację”, jak przez Kraśnicką przejeżdża się przez wszystkie skrzyżowania na zielonym bez zatrzymania - mówi urzędnik, ale też uczula, że w takiej sytuacji nikt na al. Kraśnicką z bocznych ulic nie wjedzie.
Lubelska pielgrzymka do Częstochowy. W upale i w deszczu wędrują na Jasną Górę (ZDJĘCIA)
Morowe Panny: Lublin jak Warszawa, ale tylko w serialu (ZDJĘCIA, WIDEO)
Śmiertelny wypadek w Niedrzwicy Kościelnej. Nie żyje rowerzystka
Włodawa. Ktoś wyrzucił psy do Bugu. Utrzymywały się na konarze drzewa
Miss Chmielaków 2016. Dwanaście kandydatek walczy o koronę (ZDJĘCIA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
