- Wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki pojedynek i rywale będą chcieli wywieźć stąd punkty. W tym starciu szwankował nam nieco atak, gdyż moim zdaniem defensywa spisywała się w miarę poprawnie. Graliśmy dużo kołem i skrzydłami, ale ta gra może być jeszcze zdecydowanie lepsza. Na treningach wychodzi to bardzo dobrze i tylko trzeba wdrożyć to wszystko w mecze - mówi Piotr Jarosiewicz, lewoskrzydłowy puławskiego klubu.
Wynik meczu otworzył w 2. minucie Rafał Przybylski, a za chwilę trzy bramki z rzędu dorzucił Piotr Jarosiewicz i Azoty prowadziły w 5. minucie 4:0. Goście pierwsze trafienie we wtorkowym meczu zanotowali dopiero dwie minuty później. W 10. minucie gospodarze wygrywali już 7:2 i o czas poprosił wówczas szkoleniowiec gości Bartłomiej Jaszka.
Po powrocie na boisko puławianie szybko podwyżyszli na 8:2, ale potem MMTS zdobył cztery gole z rzędu i po kwadransie gry przegrywał już tylko 6:8. W 22. minucie, gdy swojego kolejnego gola rzucił Jarosiewicz, drużyna trenera Roberta Lisa była ponownie na plus cztery (11:7).
Przyjezdni nie poddawali się i na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy, przegrywali zaledwie 10:12. Ostatecznie premierowa odsłona zakończyła się wynikiem 12:11 na korzyść puławian.
Po zmianie stron kwidzynianie szybko wyrównali (12:12), aby cztery minuty później objąć po raz pierwszy w tym starciu prowadzenie 14:13. W 37. minucie po trafieniu Keliana Janikowskiego, Azoty miały ponownie zaliczkę dwóch goli (16:14).
Dziewięć minut później Marek Marciniak wyprowadził puławski zespół na plus sześć (22:16). Na dziesięć minut przed zakończeniem konfrontacji, MMTS tracił trzy gole (20:23) i nadal wierzył, że jest w stanie dogonić puławian. Gospodarze nie pozwolili na więcej, wygrywając ostatecznie 29:26.
MVP meczu wybrany został Marek Marciniak, który zdobył sześć efektownych bramek.
W przerwie spotkania kibiców czekała niespodzianka. Władze klubu oraz wojewódzkiego związku piłki ręcznej udekorowali medalami juniorów Azotów Puławy, którzy zwyciężyli w Wojewódzkiej Lidze Juniorów. Dekoracji dokonali prezes Azotów - Jerzy Witaszek oraz prezes LZPR - Tomasz Lewtak.
Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 29:26 (12:11)
Azoty: Borucki, Koshovy - Jarosiewicz, Marciniak 6, Burzak 3, Janikowski 3, Zivkovic 3, Adamski 1, Fedeńczak 1, Kowalczyk 1, Przybylski 1, Valles Becerra 1, Antolak, Górski, Konieczny. Kary: 8 min. Trener: Robert Lis
MMTS: Dudek, Zakreta - Majewski 6, Potoczny 5, Jankowski 4, Kutyła 3, Orzechowski 3, Nastaj 2, Szyszko 2, Peret 1, Kornecki, Wawrzyniak. Kary: 6 min. Trener: Bartłomiej Jaszka
Sędziowali: Kamil Dąbrowski, Paweł Staniek
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?