Szczypiornistki MKS AZS UMCS Lublin przygotowują się do nowego sezonu na zapleczu PGNiG Superligi

Do akademickiej drużyny dołączyły między innymi utalentowane zawodniczki z młodzieżowej drużyny "MKS Lublin - szkolimy mistrzynie", a to wszystko dzięki świetnej współpracy pomiędzy klubami AZS UMCS i MKS. Doświadczenie pomieszane z młodością, tak będzie wyglądał skład zespołu MKS AZS UMCS w nadchodzącym sezonie. Liczna grupa młodych zawodniczek będzie zbierała bezcenne doświadczenie u boku starszych koleżanek.

– Pierwsze dwa tygodnie poświęcamy na rozruszanie organizmów. Jest dużo integracji, bo pojawiły się nowe twarze w drużynie, w tym dużo młodzieży. Mamy zajęcia dość urozmaicone, gdyż oprócz treningów na hali i siłowni, pływamy kajakami, gramy trochę w piłkę na plaży oraz wprowadzam dużo różnych zabaw i gierek – mówi Patryk Maliszewski, szkoleniowiec MKS AZS UMCS Lublin.

– Dosyć wcześnie zaczęliśmy przygotowania, ze względu na to, że część zespołu miała zagrać w akademickich mistrzostwach Polski, które jak na razie są jednak w zawieszeniu. Miały się one odbyć na początku września, a my akurat mieliśmy grać w Cieszynie. Najprawdopodobniej z powodu pandemii koronawirusa impreza ta nie dojdzie niestety do skutku – dodaje.

Do teamu trenera Patryka Maliszewskiego dołączyło pięć nowych zawodniczek. Cztery z nich grało do tej pory w młodzieżowym zespole lubelskiego MKS: Edyta Byzdra, Nadia Chodoń, Julia Owczaruk i Aleksandra Matraszek, natomiast Julia Skubacz występowała wcześniej w Zgodzie Ruda Śląska.

Z kolei w nadchodzącej kampanii w ekipie MKS AZS UMCS nie zobaczymy już Karoliny Wawrzonek, która zakończyła karierę sportową i Agnieszki Mikockiej. W trakcie sezonu treningi powinna wznowić natomiast Anna Rossa, przechodząca obecnie rehabilitację po kontuzji.

Lublinianki w grupie C zagrają z SPR JKS Jarosław, MKS Karczew, Koroną Handball Kielce, SMS ZPRP III Płock, KS APR Radom, AZS Uniwersytet Warszawski, AZS-AWF Warszawa, UKS Varsovia Warszawa i WKPR Wesoła Warszawa.

– Mamy oczywiście nakreślony jakiś tam plan gier sparingowych, jednak panująca pandemia może spłatać nam przecież różne figle. 19 sierpnia planujemy zagrać u siebie z Varsovią, potem mamy zaplanowane w Lublinie sparingi z beniaminkiem z Radomia, gdzie trenerką jest obecnie Małgorzata Rola, a pod koniec sierpnia zamierzamy pojechać do Rudy Śląskiej. Zobaczymy jednak co z tego wyjdzie, gdyż wyjazd na Śląsk może nie dojść do skutku i wówczas poszukamy sobie innego sparingpartnera. Z kolei na początku września czeka nas turniej jeszcze turniej w Tczewie z udziałem gospodyń, AZS-AWF Warszawa i zespołu z Gdyni – podkreśla Patryk Maliszewski.

W marcu w związku z pandemią koronawirusa Zarząd Związku Piłki Ręcznej w Polsce podjął decyzję o zakończeniu między innymi w poprzednim sezonie rozgrywek I kobiet. Działacze zadecydowali o zachowaniu aktualnej sytuacji w tabeli i braku spadków do niższych klas rozgrywkowych. W związku z przedwczesnym zakończeniem ligowych zmagań szczypiornistki MKS AZS UMCS, w kampanii 2019/20 zajęły ósme miejsce w rozgrywkach grupy A.