Sekretarz Generalny Interpolu Jurgen Stock stwierdził w oświadczeniu, że jego organizacja prosi w oficjalny sposób władze Chin o informacje odnośnie losu Menga Hongweia."
Meng był pierwszym chińskim oficjelem, prezydentem Interpolu, międzynarodowej organizacji zrzeszającej przedstawicieli policji kryminalnych z ponad 190 krajów świata. Siedziba Interpolu znajduje się we francuskim mieście Lyon. W ostatnim czasie, jak twierdzą francuskie władze Meng nie przebywał na terenie Francji. Nie jest też nawet pewne - jak zastrzegają się francuscy śledczy- czy udał się on do Chin.
O zaginięciu prezydenta Interpolu powiadomiła jego żona. Przepadł on pewnego dnia wieczorem, jak zawarto w oświadczeniu francuskiej minister spraw wewnętrznych. Od kilkunastu dni jego los jest nieznany. - Francja robi wszystko, by ustalić, co się stało z prezydentem Interpolu i wyraża ogromny niepokój z powodu gróźb, jakie były w ostatnim czasie kierowane do pod adresem żony Menga- dodaje oświadczenie.
Rzecznik Interpolu, który odmówił nawet podania swojego nazwiska nie chciał powiedzieć, czy Meng Hongwei udał się w podróż służbową do Chin czy nie. Oświadczenie kończy się stwierdzeniem, że los prezydenta Interpolu jest ważny i dla Francji i dla Chin i dalsze komentarze w tej sprawie nie będą już wydawane przez kwaterę główną Interpolu.
Dziennikarze stacji CNN kontaktowali się z władzami chińskimi w sprawie komentarza w tej sprawie. Jak na razie nie ma odpowiedzi, co do losów Menga, który został wybrany na szefa Interpolu w listopadzie 2016 roku. Wcześniej był on wiceszefem Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego Chin.
Ukazująca się w Hongkongu gazeta „The South China Morning Post”, która jest zwykle dobrze poinformowane jeśli chodzi o kuchnie chińskich władz twierdzi, że przeciwko Mengowi prowadzone było dochodzenie, ale nie podano z jakich powodów. Nieoficjalnie mówi się, że chodziło o korupcję. Padają tez nieformalne informacje, że po zmianach na szczytach władzy w Pekinie popadł on w niełaskę obecnie rządzących Krajem Środka.
- 64-letni Meng Hongwei, który był chińskim wiceministrem Bezpieczeństwa Publicznego został zabrany na przesłuchanie zaraz po wylądowaniu w Chinach – napisała wspomniana gazeta.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?