Sześciu górników z lubelskiego zakażonych koronawirusem. Wrócili z pracy na Śląsku

- Zakażeni pochodzą z grupy ponad 20 górników zatrudnionych przez jedną ze spółek, którzy pracowali na Śląsku. W ostatnich dniach wrócili na teren woj. lubelskiego, bo stąd pochodzą - informuje Lech Sprawka, wojewoda lubelski.

W tej chwili zakażenie koronawirusem potwierdzono już u sześciu górników. Pozostałe osoby przebywają w kwarantannie pod nadzorem służb sanitarno-epidemiologicznych. - Mamy jeszcze jeden przypadek z Tomaszowa Lubelskiego pośrednio związany również ze Śląskiem - dodaje wojewoda.

Spółka Lubelski Węgiel "Bogdanka" informuje, że nie odnotowała przypadków zachorowań na koronawirusa wśród swoich pracowników.

- Jeśli chodzi o pracowników spółek zewnętrznych, które świadczą usługi na rzecz Bogdanki i równocześnie kopalń ze Śląska, obowiązują dodatkowe środki zabezpieczające. W ich ramach m.in. wprowadziliśmy zakaz wstępu na nasz teren osób, które wykonywały jakiekolwiek prace na rzecz znajdujących się w województwie śląskim zakładów, w których stwierdzono zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Oczywiście podczas pracy w Bogdance pracowników spółek świadczących usługi na naszą rzecz obowiązują te same rygorystyczne wymogi bezpieczeństwa, co pracowników Bogdanki - wyjaśnia Sławomir Krenczyk, dyrektor ds. relacji z otoczeniem LW Bogdanka S.A.

Do dnia 18 maja 2020 roku na terenie województwa lubelskiego potwierdzono badaniami laboratoryjnymi 408 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, odnotowano 287 ozdrowieńców i zarejestrowano 14 zgonów.