Po pierwsze, parking ma powstać wzdłuż drogi pożarowej. Droga pożarowa, jak nazwa wskazuje, służy strażakom, którzy muszą szybko dostać się do źródła ognia. W wakacje wybuchł pożar w bloku niedaleko szkoły. Wozy strażackie miały bardzo duży problem, by dotrzeć na miejsce. Nikogo to nic nie nauczyło. Teraz kolejny parking w środku osiedla. Wiadomo, że miejsc dla wszystkich nie starczy, więc kierowcy będą zostawiać swoje auta także obok miejsc parkingowych. Na drodze pożarowej. Na dodatek - przy szkole. Dzieci nie muszą mieć zapewnionej drogi pożarowej? Dodam jeszcze, że na początku tej drogi stoi znak „zakaz wjazdu”. Nikt się jednak nie przejmuje takim drobiazgiem.
Po drugie, ta droga pożarowa służy dzieciom (i mieszkańcom) jako chodnik. Od ulicy Brzeskiej to jedyne dojście. Nie ma innej drogi. Codziennie widzę uczniów, którzy przeciskają się między samochodami, bo rodzice innych dzieci muszą odwieźć swoje pociechy pod same drzwi. Inaczej uciekną? Dodam, że z drugiej strony budynku jest parking. Jednak nie widać stamtąd wejścia do budynku i pewnie dlatego mało osób z niego korzysta. Czy musi dojść do wypadku, by ktoś wreszcie dostrzegł, jak niebezpieczna z powodu nadmiaru aut jest ta droga dla dzieci?
Po trzecie, droga jest wąska. Parkujący kierowcy będą musieli się napracować, by wjechać na wolne miejsce. Wszystkie spaliny trafią w okna szkoły. Czy kolejnym projektem autorów tego bubla będą filtry oczyszczające powietrze w klasach? A może będą oni finansować sanatoria dla astmatyków? Polecam lekturę najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli nt. jakości powietrza w Polsce pod znamiennym tytułem „Dbaj o zdrowie – nie oddychaj”. Mieszkańcy Lublina naprawdę nie mają powodów do radości. A jak widać niektórzy, zamiast niwelować skutki smogu i tworzyć enklawy bez aut w środku osiedla, to wprowadzają tam kolejne samochody. Co tam zdrowie, byleby było gdzie zaparkować.
Jeśli autor projektu chce budować miejsca, to przede wszystkim powinien pomyśleć o tym, żeby do nich dojechać. Nie może być tak, że dojazd do nich jest po uczęszczanym chodniku. Nowe miejsca spowodują, że będzie tu jeździć więcej aut. Co mają zrobić piesi?
Zgadzacie się z opinią Czytelniczki? Zapraszamy do dyskusji!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
