Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła na Wołyniu dostała agregat. "Działania pomocowe przybliżają nas do zwycięstwa"

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
Sprzęt i odzież warte prawie 75 tys. zł przekazali na rzecz Ukrainy organizatorzy akcji „Serce dla Ukrainy”.

„Serce dla Ukrainy” to akcja Fundacji Skarbowości im. Jana Pawła II i Instytutu Andersa w Lublinie, skierowana na pomoc ofiarom rosyjskiej agresji na Ukrainę.

- Ta akcja zrodziła się spontanicznie, już w pierwszych dniach pełnoskalowej agresji rosyjskiej na Ukrainę zaczęliśmy się zastanawiać jak możemy pomóc. Postanowiliśmy uruchomić zbiórkę darów – mówi Bartosz Czajka, prezes Instytutu Andersa.

Początkowo żywność i odzież, którą udało się zgromadzić była przekazywana osobom, które schroniły się Polsce. Równolegle trwała też zbiórka pieniędzy.

– Wtedy mieliśmy jeszcze nadzieję, że wojna szybko się skończy i zebrane fundusze zostaną przeznaczone na odbudowę Ukrainy. Obecnie wiemy, że wojna dalej trwa i potrzeb nie brakuje – podkreśla prezes Instytutu Andersa.

Dzięki prowadzonej w Internecie zbiórce udało się zgromadzić ok. 75 tys. zł.

- Najpierw myśleliśmy o przeznaczeniu pieniędzy na doraźne potrzeby, ale kiedy okazało się, że chętnych do pomocy jest bardzo dużo zaczęliśmy myśleć o celu długofalowym. Dzięki naszym wolontariuszom dotarliśmy do przedstawicieli liceów w Krzemieńcu i Sarnach, które zostały objęte naszym programem pomocowym – opowiada Magdalena Dworska, dyrektor ds. fundraisingu Fundacji Skarbowości.

To sprawiło, że 100 sztuk zimowych kurtek już w okresie świąteczno-noworocznym trafiło do liceum w Krzemieńcu. Zostały one wraz z termosami i słodyczami przekazane rodzinom, które schroniły się w tamtejszej szkole przed rosyjską agresją.
Natomiast 24 marca w Lublinie udało się przekazać agregat prądotwórczy wysokiej mocy, który trafi do Liceum nr 4 w Sarnach na Wołyniu.

- Cieszymy się, że udało się nam znaleźć partnerów na Ukrainie i przekazać ten agregat, co jest dla nas dużą radością – wtóruje jej Sławomir Dworski, prezes Fundacji Skarbowości.

Wybór nie był przypadkowy. Szkoła jest bowiem ogrzewana elektrycznie. Jak wyjaśniają organizatorzy akcji „Serce dla Ukrainy” obecnie zajęcia dla ponad 700 uczniów odbywają się w formie mieszanej, ponieważ podczas zajęć w placówce często brakuje prądu, a co za tym idzie także ciepła, co uniemożliwia stworzenie odpowiednich warunków do prowadzenia lekcji.

To jednak nie wszystko. Nauczyciele i uczniowie sareńskiego liceum od pierwszych dni wojny biorą udział w różnych inicjatywach, które przybliżają Ukrainę do zwycięstwa nad Rosją. Prowadzą zbiórki żywności, środków higieny osobistej, czy powerbanków. Oprócz tego, nauczyciele placówki tkali siatki maskujące na potrzeby wojska.

- Działalność wolontariacka trwa do dziś. Jesteśmy przekonani, że konkretne działania pomocowe i wolontariackie przybliżają nas do zwycięstwa – mówił podczas przekazania agregatu przewodniczący rady miejskiej w Sarnach Rusłan Serpeninow.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski