Szkoła przy Berylowej robi zakupy. Na co trafią miliony złotych?

Liczba kupowanych elementów szkolnego wyposażenia dla nowej szkoły przy Berylowej może przyprawić o zawrót głowy. Samych krzeseł jest ponad 1800, ławek - prawie 900. Do tego dochodzi m.in. 200 urządzeń multimedialnych czy 725 metalowych szafek na rzeczy uczniów.

- Będzie to nie tylko największa, ale także najnowocześniejsza szkoła w mieście – mówi Marek Błaszczak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 28 przy ul. Berylowej. I dodaje: - W multimedia będą wyposażone nie tylko sale specjalistyczne, ale także ogólnodostępne. Zależy nam również na tym, aby jak najwięcej usług informatycznych było zintegrowanych w jednym systemie.

Na wyposażenie placówki przeznaczono ok. 10 mln zł. Ratusz ogłosił kilka przetargów na jego dostawę. Niektóre zostały już rozstrzygnięte. Np. meble szkolne, przedszkolne, biurowe będą kosztować 886,5 tys. zł. Inne dopiero ruszyły m.in. na zakupu sprzętu elektronicznego oraz dostarczenia i montażu szafek metalowych wraz z systemem ich sterowania i zarządzania.
- Wśród zamawianych multimediów znajduje się między innymi 91 tabletów oraz 51 interaktywnych monitorów. Na korytarzach szkoły pojawią się monitory prezentacyjne do wyświetlania niezbędnych informacji zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli – wylicza Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Uczniowie będą korzystali – jako jedyni w Lublinie – z elektronicznie zamykanych szafek. – Ich otwieranie i zamykanie będzie możliwe za pomocą kart i opasek silikonowych. Karty lub opaski, poza dostępem do szafek na ubrania i podręczniki, pozwolą także uczniom korzystać ze szkolnej stołówki, jak również umożliwią wypożyczenie książek w bibliotece – wyjaśnia Góźdź.

Szkoła zacznie działalność od 1 września. Jej powstanie kosztuje 80 mln zł. Docelowo będzie się w niej uczyć 800 uczniów, jest też miejsce dla 150 przedszkolaków.