Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła zmuszała do biernego palenia

Maria Krzos
Agata Siczek
Agata Siczek Kamil Kudyba
Rodzice uczniów SP nr 14 skarżą się, że pracownicy szkoły palą papierosy na terenie placówki. Interweniowali już w kuratorium oświaty. - A może niedługo nauczyciele zaczną częstować nasze dzieci używkami ? - pytają oburzeni w liście do nas.

- Mieliśmy kilka anonimowych telefonów w tej sprawie - przyznaje Bogdan Wagner, wicekurator oświaty. - Na miejscu był wizytator. Na terenie szkoły znajdowała się palarnia dla pracowników. Dym z niej przedostawał się do innych pomieszczeń. W efekcie dyrekcja wprowadziła zakaz palenia na terenie placówki.

Lucjan Miciuk, dyr. SP nr 14, twierdzi, że zakaz obowiązywał już wcześniej. Zaprzecza, jakoby w szkole była palarnia. - To pracownicy obsługi popalali w swoim pomieszczeniu. Po tej wizytacji zobligowałem jeszcze raz wszystkich pracowników do niepalenia na terenie szkoły. Podpisali oświadczenia. Pojawiły się tabliczki informujące o zakazie. Zapewniam, jest on przestrzegany. - Tabliczki są, ale poza nimi nic się nie zmieniło - skarżą się jednak rodzice.

Jeśli pracownicy SP nr 14 palili, łamali nie tylko wewnętrzne przepisy, ale również ustawę. Na terenie szkół, tak jak wszystkich innych miejsc pracy, obowiązuje całkowity zakaz palenia. - Palenie jest dopuszczalne jedynie w pomieszczeniach do tego celu przeznaczonych, które powinny być odpowiednio przystosowane - informuje Krzysztof Sudoł, zastępca okręgowego inspektora pracy.

Co mają zrobić rodzice, jeśli w SP nr 14 zakaz nie jest przestrzegany? - Dyrektor, nauczyciele i rada rodziców to organy, które powinny wspólnie rozwiązywać problemy - mówi Wagner. - Rada rodziców może również wystąpić z tym do nas. Czekamy na oficjalne pismo, nie anonim.

Karać belfrów za palenie w szkole?

Agata Siczek

Nie miałabym nic przeciwko temu, gdyby nauczyciele palili na terenie szkół. Zwłaszcza w miejscach do tego wyznaczonych. Za palenie poza nimi nałożyłabym na nich np. karę finansową.

Justyna Sobiesiak

Pracownicy szkół, którzy palą na ich terenie nie powinni ponosić z żadnych konsekwencji. Nawet, gdy palą poza miejscami do tego wyznaczonymi. Wiem, co czują uczniowie, którzy są karani za palenie w szkole.

Paweł Wesołowski

W mojej szkole, z tego co wiem, nauczyciele nie palą, nie mają też żadnej palarni. Sądzę, że to dobrze, powinni dawać przykład. Gdyby pracownik szkoły zapalił na jej terenie, powinien być ukarany, np. wpisem do akt.

Nadia Sola

Szkoła nie jest odpowiednim miejscem do palenia papierosów. Nauczyciele zakazują tego i sami powinni dawać przykład. Gdyby któregoś nich złapano, powinien ponieść karę, np. w formie reprymendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski