Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukamy Pani/Pana o nazwisku Lublin

Maria Krzos
Szukamy osób, które mieszkają w Lublinie i nazywają się tak, jak nasze miasto. Znacie kogoś takiego?
Szukamy osób, które mieszkają w Lublinie i nazywają się tak, jak nasze miasto. Znacie kogoś takiego? archiwum
Wspólnie z Młodzieżowym Domem Kultury nr 2 szukamy osób, które mieszkają w Lublinie i nazywają się tak, jak nasze miasto. Znacie kogoś takiego? A może sami jesteście dumnymi posiadaczami takiego nazwiska? Czekamy na sygnały.

- Według portalu "Moikrewni.pl" w całej Polsce zameldowane są 22 osoby o nazwisku Lublin - mówi Benon Bujnowski, z-ca dyr. MDK nr 2. - Najwięcej w Krakowie (8). W samym Lublinie jest zameldowana tylko jedna taka osoba. Ale może portal się myli? Może jest ich więcej? - zastanawia się Bujnowski.

MDK nr 2 przy ul. Bernardyńskiej 14a od kilku lat prowadzi program "To Mój LUBLIN" skierowany do dzieci i młodzieży z naszego miasta. W ramach programu organizowane są m.in. zajęcia i warsztaty dla uczniów i przedszkolaków, konkursy, wystawy itp. Przez lata program zdążył się rozrosnąć na kilka odrębnych projektów. Wśród nich są m.in. projekty poświęcone wszystkiemu, co w nazwie ma Lublin. W placówce prowadzonej przez Benona Bujnowskiego można np. dowiedzieć się wszystkiego o okręcie ORP Lublin. - To trzeci statek noszący tę nazwę - opowiada Benon Bujnowski. - To okręt transportowo-minowy, powstał w Stoczni Gdynia, wodowano go w 1988 roku.

* Nasz ORP Lublin ma nowy ryngraf
* Okręt ORP Lublin wypłynął w rejs do Wielkiej Brytanii

Wśród Lublinów, o których uczą się dzieci i młodzież, są również przedwojenne samoloty o tej nazwie oraz oczywiście słynne Lubliny - samochody ciężarowe produkowane w lubelskiej FSC. To jeszcze nie koniec. Okazuje się, że Lublin można znaleźć nawet w przestrzeni kosmicznej. - To krater znajdujący się na planetoidzie "Matylda" - mówi Bujnowski.

"Matylda" została odkryta w 1885 r. W 1997 r. została dokładnie sfotografowana przez sondę kosmiczną, dzięki temu wiemy, że jest ciemniejsza niż węgiel i cała pokryta kraterami. - Ze względu na barwę poszczególnym kraterom na "Matyldzie" nadano nazwy pochodzące od słynnych regionów na Ziemi, w których wydobywa się węgiel kamienny - mówi Bujnowski. - Jeden z tych kraterów nazywa się właśnie Lublin, dzięki temu, że tak blisko mamy Bogdankę. Co ciekawe, "swojego" krateru na tej planetoidzie nie ma Śląsk. To jednak nie koniec Lublinów. Taką nazwę nosi również miasteczko w Stanach Zjednoczonych, w stanie Wisconsin - twierdzi pan Benon.

Teraz MDK nr 2 szuka Pana lub Pani Lublin. - Aby ją odpowiednio uhonorować - mówi wiceszef ośrodka przy ul. Bernardyńskiej. Kto zna lublinian o nazwisku Lublin proszony jest o kontakt z naszą redakcją (tel. 81 446 28 26) lub z Młodzieżowym Domem Kultury nr 2 (tel. 81 531 77 70).

Skąd miasto w nazwisku?

Prof. Jerzy Bralczyk, językoznawca, Uniwersytet Warszawski: - Nazwiska "odmiejskie", czyli pochodzące od nazw miast, nosiły często osoby pochodzenia żydowskiego. Istnieją np. takie formy, jak np. "Warsawer" czy "Radomer". Niekiedy nazwisko "odmiejskie" może brzmieć identycznie jak nazwa danego miasta - w tym przypadku np. Lublin. Choć oczywiście nie musi być to jedyne wytłumaczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski