Szykuje się przetarg na budowę lotniska w Świdniku

– Inwestycja zostanie podzielona na kilka zadań branżowych, na które zostaną ogłoszone przetargi – informuje Jacek Sobczak, przewodniczący Rady Nadzorczej PLL.

Dziś sprawą przetargu na budowę lotniska zajmie się zarząd spółki. – Proces przetargowy na pewno ruszy w listopadzie, a zatem wykonawcę czy wykonawców lotniska poznamy jeszcze w tym roku – zapowiada Piotr Jankowski, rzecznik PLL.

Wedle najnowszych szacunków budowa ma kosztować 350 mln zł. Ok. 200 mln zł pochodzić będzie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Resztę spółka planuje uzupełnić kredytem.

- Upoważniliśmy zarząd do rozpoczęcia negocjacji z bankami w sprawie zaciągnięcia najbardziej dogodnego kredytu – dodaje Jacek Sobczak.

Ale władze spółki nie chcą na razie mówić o konkretnej kwocie. – Ile nam będzie brakowało, okaże się gdy otrzymamy oferty i wyłonimy wykonawców – mówi Jankowski.

PLL wykupił już większość gruntów potrzebnych pod lotnisko (100 ha). Wyburzonych zostało 16 domów (ze wszystkich ok. 30 budynków), niektóre zupełnie nowe. Spółka nie zdradza ile zapłaciła za poszczególne nieruchomości. Wiadomo jedynie, że wszystkie transakcje kosztowały ok. 50 mln.

Spółka czeka teraz na decyzję środowiskową (władze PLL twierdzą, że otrzymają ją w listopadzie), a następnie decyzję wojewody o rozpoczęciu budowy. Rozminowany przez saperów las (tędy będzie przebiegał pas startowy) jest już gotowy do wycinki. Ta rozpocznie się w zimie, a na początku przyszłego roku, saperzy wrócą, żeby jeszcze raz sprawdzić teren. Dopiero wtedy będzie mogła ruszyć budowa lotniska. (MAG)