KILAR RONDO TURBINOWE

Wojciech Kilar, zmarły w ub. roku polski kompozytor, może zostać patronem rond u zbiegu ul. Koncertowej i Kompozytorów Polskich. Projekt uchwały w tej sprawie złożą W piątek radni PiS.

Prof. Kazimierz Górski, architekt Ignacy Kędzierski oraz była premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher – te nazwiska pojawią się na planie Lublina. Radni nadali patronów dwóm skwerom i jednemu rondu.

Chodzisz po lubelskich ulicach, ale czy wiesz czyje imiona one noszą? Kim byli ci ludzie? Przekonaj się. Zapraszamy do udziału w naszym quizie.

Jan Gilas, woźny lubelskiego magistratu, który stracił życie we wrześniu 1939 r. zostanie patronem fragmentu obecnej ul. Bernardyńskiej

Jan Gilas, woźny lubelskiego magistratu, który stracił życie we wrześniu 1939 r. będzie patronem fragmentu obecnej ul. Bernardyńskiej. Chodzie o niespełna 40 metrowej długości fragment, co oznacza że będzie to jedna z najkrótszych ulic w Lublinie.

Budowane przedłużenie ul. Bohaterów Monte Cassino dostanie patrona. Kandydatów jest dwóch: były premier Tadeusz Mazowiecki oraz sanitariuszka wyklętych Danuta Siedzikówna ps. Inka. Pierwszą kandydaturę forsuje PO, drugą - PiS. A to oznacza burzliwą debatę na lutowej sesji.

Tadeusz Mazowiecki, pierwszy niekomunistyczny premier, może zostać patronem jednej z lubelskich ulic. Tak chcą radni PO. I wskazują na budowane właśnie przedłużenie Bohaterów Monte Cassino.

Żadnym sposobem UMCS nie uniknie zmiany nazwy skweru Leopolda Seidlera. Za to IPN nie podjął jeszcze decyzji, czy wykreślić ulicę Raabego.

- To dziwne, że przez 78 lat nie uhonorowano tej manifestacji bohaterstwa i patriotyzmu - podkreślał Janusz Malinowski, jeden z inicjatorów zmiany nazwy ul. Przechodniej na ul. Jana Gilasa.

Nazwisko Jana Gilasa, który wsławił się wyniesieniem bomby lotniczej z gmachu ratusza we wrześniu 1939 r., ma nosić obecna ul. Przechodnia.

Jan Gilas zginął wynosząc bombę z ratusza. Czy dziś dostanie ulicę?

- To osoby kojarzone z poprzednim systemem - podkreślał Tomasz Dyzma, prezes lubelskiego oddziału Związku Piłsudczyków. Chodzi o Jana Hempla, Lucynę Herc, Henryka Raabego i Michała Wójtowicza. Piłsudczycy chcą aby przestali być patronami lubelskich ulic. We wtorek sprawą zajęła się miejska komisja ds. nazewnictwa ulic. I na razie opinii nie wydała.

Czy znasz dobrze historię Lublina? Zapraszamy do naszego testu. Sprawdź swoją wiedzą o patronach ulic w Lublinie.

Wojciech Kilar nie żyje. Światowej sławy kompozytor zmarł w Katowicach w wieku 81 lat po długiej chorobie. Świat kultury pogrążył się w smutku.

Trwają prace przy modernizacji skrzyżowania al. Kompozytorów Polskich i ul. Koncertowej. Zamieni się ono w pierwsze w Lublinie rondo turbinowe.

Skrzyżowanie al. Kompozytorów Polskich z ul. Koncertową zmieni się w rondo turbinowe. Inwestycja ma być gotowa do końca września. W poniedziałek ratusz poznał oferty firm, które chcą wykonać roboty.

Ennio Morricone, włoski kompozytor muzyki filmowej i Stefan Stuligrosz, dyrygent i założyciel chóru Poznańskie Słowiki otrzymają od prezydenta Papieskiej Rady do spraw Kultury kardynała Gianfranco Ravasiego medal Per Artem ad Deum (Przez Sztukę do Boga). Wręczenie nastąpi w Kielcach!

W Lublinie będzie plac imienia arcybiskupa Józefa Życińskiego. Podczas czwartkowej sesji radni jednogłośnie i bez dyskusji zgodzili się, żeby plac przed przyszłym Centrum Spotkania Kultur nosił imię zmarłego metropolity lubelskiego.

Hieronim Dekutowski oraz Janusz Krupski - to dwa nazwiska, które mogą pojawić się na mapie Lublina. Dekutowski ma być patronem wybudowanego w ub. roku przedłużenia ul. Grygowej od wiaduktu nad al. Witosa do Drogi Męczenników Majdanka. Imię Krupskiego ma natomiast nosić rondo, które powstało przy połączeniu tej ulicy z Drogą Męczenników Majdanka. Projekt uchwały w tej sprawie przygotował prezydent Lublina. Radni będą nad nim debatować za dwa tygodnie.

W papierowym wydaniu Kuriera Lubelskiego polecamy Wam dodatek "Lublin. Piątek Wieczorem". W kioskach do kupienia razem z Kurierem już jutro, czyli w piątek.

Dzisiejsze wykonanie "Symfonii wrześniowej" Wojciecha Kilara jest dowodem na to, że awangardysta może się nawrócić na główny nurt

"Symfonia wrześniowa", którą usłyszymy w piątek w filharmonii to doskonały przykład przewagi muzyki nad słowem.