MODNIDLO PROBA REHABILITACJI

Na honorowym miejscu, obok świętych, wisiały na bielonych ścianach wyidealizowane portrety. W wiejskich mieszkaniach tych wykonanych na bazie zdjęć obrazów był istny ogrom. Zamknąć je wszystkie można w jednym słówku "kicz". Czyżby na monidłach ciążyła osobliwa klątwa, klątwa dobrego smaku? Andrzej Różycki, kurator otwartej w czwartek w Stop! Galerii wystawy "Monidło. Wstępna próba rehabilitacji" jest przekonany, że tak.

O tegorocznej edycji Festiwalu Najstarsze Pieśni Europy rozmawiamy z Janem Bernadem z Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych „Rozdroża” w Lublinie

To, co tradycyjne, spotka się z tym, co nowoczesne, na Festiwalu Kody 2017. Pierwszym koncertem będzie „Monachomachia”. W piątek wystąpi Kronos Quartet.

W poniedziałek Zofia Bernad da koncert promujący jej debiutancką płytę „Tradycyjne pieśni Lubelszczyzny”.

Lublin jest specyficzny miastem, w którym nawet nie-profesjonaliści i to mający młodość dawno za sobą biorą się za sztukę. Takim przykładem jest Ernest Klęgorek, który zagra jutro w środę zaproszenie Ośrodka „Rozdroża” w Centrum Kultury.

Lubelscy dominikanie zapraszają na wyjątkowe nabożeństwo Gorzkie Żale. Wyjątkowe, bo oprawione tradycyjnymi, polskimi pieśniami w wykonaniu zespołów Fundacji Muzyka Kresów i Ośrodka Rozdroża pod kierownictwem Jana Bernada.

„Jeśli masz coś do ofiarowania – ofiaruj to. Jeśli nie masz nic do ofiarowania – przyjmuj”: to hasło przyświeca „The Great Learning” Corneliusa Cardew.

Marcin Dymiter, znany jako Emiter, zagra w Sali Ośrodka „Rozdroża” koncert „Air/field/feedback”. Choć może nie jest to najbardziej adekwatna nazwa. Sam Emiter mówi nie o koncercie, a raczej o działaniach audio. Albo o „sytuacji dźwiękowej”. Koniec końców: chodzi o występ artysty, który próbuje nie tyle tworzyć muzykę za pomocą instrumentów, co zamienić w instrumenty urządzenia elektroniczne, a muzykę odszukać w otaczającej go przestrzeni, np. w powietrzu.

Z plakatu czternastej edycji festiwalu Najstarsze Pieśni Europy (3–5 października) zerka na nas przerażająca twarz… nie, nie twarz, morda właściwie i to diabelska morda, przaśna, wystrugana z drewna*. Nie znaczy to, że cała muzyka prezentowana na poświęconym w tym roku pieśniom karnawałowym festiwalu będzie właśnie tak surowa, ale duża jej część – na pewno.

Mogłeś jej nie zauważyć, nadepnąć na nią i pójść dalej, ale ona tam wciąż jest - namalowana na chodniku niebieska linia. Od kilku dni widnieje przy kilku lubelskich ulicach, bez żadnych napisów, wyjaśnień. Skąd się wzięła? Co oznacza? Ot, zagwozdka...

Antez, Konrad Chyl i Adam Gołębiewski spróbują odpowiedzieć dzisiaj wieczorem w Ośrodku "Rozdroża" na pytanie: gdzie kończą się możliwości brzmieniowe perkusji? I czy w ogóle się kończą?

Jan Bernad, dyrektor artystyczny lubelskiego Ośrodka "Rozdroża" ma szanse zostać kulturystą. Nie oznacza to jednak, że ma w planie zakup karnetu na siłownię. Kulturysta Roku to honorowy tytuł przyznawany przez dziennikarzy "Trójki".

Najstarsze Pieśni Europy (startują w piątek, kończą się w sobotę) w tym roku poświęcone są tematowi, którego każdy z nas ma czasem dość:pracy. A dokładniej pieśniom pracy.

Podczas koncertu na ostatnim festiwalu Kody, Meredith Monk stwierdziła, że jest pewna, iż pierwszą pieśnią w historii ludzkości była kołysanka. Można śmiało zaryzykować założenie, że drugą była pieśń pracy. Ich różnorodność i piękno pokaże festiwal Najstarsze Pieśni Europy 2012 (5-6 października).

Elegancko przystrzyżony wąsik, staromodny prochowiec, w ręku teczka, ot nieszkodliwy dziwoląg - w takim oto wcieleniu najczęściej przechadza się Cezary Bodzianowski, artysta, performer. W Stop!Galerii zobaczymy jego wideo "Myk".

Nie było szampana, nie było tortu. Zamiast tego 99. rocznicę urodzin kompozytora Johna Cage'a uczciliśmy dzisiaj zbiorowym odtworzeniem jego muzyki. To zapowiedź Roku Cage'a, który w Lublinie odbędzie się w 2012.

Być może nudne akademie ku czci sprawdzają się dla uczczenia pamięci niektórych artystów. Odsłoni się jakiś pomnik lub tablicę, ktoś złoży kwiaty, a oficjel palnie mowę pochwalną, w trakcie której ostatnie rzędy na chwilę przysną. Ale w przypadku przypadającej na następny poniedziałek 99. rocznicy urodzin kompozytora Johna Cage'a nic z tych rzeczy nie wchodzi w rachubę.

Śpiewaczka i kompozytorka Meredith Monk, pianistka Margaret Leng Tan oraz członkowie legendarnej grupy AMM: John Tilbury i Eddie Prevost to tylko część artystów, którzy pojawią się w przyszłym roku w Lublinie, by uczcić 100-lecie urodzin kompozytora Johna Cage'a.

W Ośrodku "Rozdroża" w piątek będzie można nauczyć się słuchania. Jakkolwiek dziwacznie by to nie brzmiało

Źle to się dzieje w państwie duńskim. A w Lublinie dzieje się coraz lepiej, w każdym razie jeśli chodzi o scenę współczesnej muzyki eksperymentalnej. Za dwa tygodnie odbędą się dwa koncerty z ambitną elektroniką: Piotra Kurka (10 marca) i Pure'a (12 marca).

Każdy, kto weźmie udział w bezpłatnych warsztatach "Wokół dźwięku" (11-12 lutego w Ośrodku "Rozdroża"), wyjdzie z nich jako pełnoprawny artysta.

Artystycznym CV Jana Kosiarza mogłaby być pusta kartka. Jak na prymitywistę przystało. Z tym że w porównaniu do znanych kolegów zwyczajnie zabrakło mu szczęścia, przekonują organizatorzy wystawy w Stop! Galerii w ośrodku Rozdroża.