Siatkówka

To już oficjalna informacja. Stephane Antiga w najbliższym czasie będzie selekcjonerem reprezentacji Kanady siatkarzy.

W sobotę w Lublinie zmarł Marian Gębala, od 60 lat związany z lubelską siatkówką. Był zawodnikiem m.in. Sygnału Lublin i Lublinianki. Później był także trenerem, sędzią, prezesem i wiceprezesem Wojewódzkiego Związku Piłki Siatkowej.

Siatkarze Lotosu Trefal Gdańsk przegrali w Bełchatowie z PGE Skrą 0:3. W drugiej partii gdańszczanie zmarnowali aż 6 piłek setowych.

Temat gry Wilfredo Leona w reprezentacji Polski nadal nie upadł. Jednak, jak donosi portal Sportowe Fakty, występ Kubańczyka w biało-czerwonych barwach w przyszłorocznych mistrzostwach Europy jest niemożliwy.

Andrea Anastasi znajduje się w gronie kandydatów do objęcia sterów w reprezentacji Polski siatkarzy. Włoch przyznaje otwarcie, że byłby w stanie zrezygnować z prowadzenia Lotosu Trefla Gdańsk dla biało-czerwonej kadry.

Rada Nadzorcza Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. powołała Wojciecha Czaykę na funkcję wiceprezesa zarządu.

Siatkarska PlusLiga, czyli liga mistrzów świata, w piątek rozpocznie swój kolejny sezon. Po raz pierwszy o mistrzostwo Polski walczyć będzie szesnaście drużyn, bo rozgrywki powiększono.

Spora grupa kibiców przyszła do Galerii Rzeszów na prezentację siatkarzy Asseco Resovii. W piątek nasza drużyna zagra towarzysko z Jastrzębiem.

Reprezentacja Polski juniorów w siatkówce jest już w półfinale mistrzostw Europy w Bułgarii w swojej kategorii. O finał zagrają z Rosją. - Obyśmy utrzymali zwycięską passę i pokonali Rosjan. Zawsze w nich jest dodatkowy dreszczyk emocji i dodatkowa motywacja, bo spory między nami są w większości dyscyplin - ocenił przyjmując naszej kadry Bartosz Kwolek.

Polska reprezentacja juniorów wygrała ze Słowenią 3:1 i jest bliska awansu do półfinału mistrzostw Europy w swojej kategorii, rozgrywanych w Bułgarii. Wtorkowy rywal, Słowenia, marzenia przed mistrzostwami Europy miał zapewne odważne. Tyle tylko, że szybko prysły jak mydlana bańka.

Za niespełna miesiąc ruszają nowe rozgrywki pod siatką. Plus Liga została powiększona, otwarta a ponadto zlikwidowano przerwy w setach.

20 lat temu polscy juniorzy zdobyli jedyny złoty medal mistrzostw Europy w tej kategorii. Obecnych kadrowiczów nie było jeszcze wtedy na świecie. Podczas trwających mistrzostw Europy juniorów w Bułgarii są na dobrej drodze, by powtórzyć tamten sukces.

Polscy siatkarze, którzy w 2015 roku w kategorii kadetów wygrali mistrzostwa świata i Europy w tym sezonie grają już w juniorach. W piątek rozpoczną zmagania w mistrzostwach Europy. W pierwszym meczu zmierzą się z Francją.

- Amerykanie byli zdecydowanie lepszym zespołem od Polski, mają większy potencjał - mówi Andrzej Kowal, trener siatkarzy Asseco Resovii, który z uwagą obserwuje turniej siatkarski na igrzyskach olimpijskich w Rio.

Jechali do Rio de Janeiro pewni siebie, a gdy przyszło co do czego, to nie potrafili nawiązać walki z Amerykanami. Polscy siatkarze po wywalczonym przed dwoma laty tytule mistrza świata przegrali kolejną imprezę.

Polscy siatkarze odpadli z walki o medale igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Czy to oznacza, że posadę straci selekcjoner biało-czerwonych, Stephane Antiga? Nasi siatkarze, w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich, musieli uznać wyższość Amerykanów.

Polscy siatkarze odpadli z walki o medale igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Czy to oznacza, że posadę straci selekcjoner biało-czerwonych, Stephane Antiga?

Na początku września mamy posiedzenie zarządu i zastanowimy się, czy potrzebne są duże zmiany – mówi prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Jacek Kasprzyk.

Są tylko dwie drużyny na świecie, które mają lepszy bilans meczów z drużyną Stephane’a Antigi. Jedną z nich są Amerykanie, na których biało-czerwoni trafili w ćwierćfinale. To rywal bardzo niewygodny.

– Dobrze byłoby wygrać z Rosją, bo wtedy z Kubą podstawowi gracze by odpoczęli – mówi trener polskich siatkarzy Stephane Antiga.

Polscy siatkarze wygrali trzecie spotkanie na igrzyskach w Rio de Janeiro. Biało-czerwoni pokonali Argentynę 3:0 (25:21, 25:19, 37:35) i zapewnili sobie awans do ćwierćfinału.

Wyjaśnia się powód awantury po meczu Polska - Iran. Okazało się, że to Bartosz Kurek i Michał Kubiak wulgarnie prowokowali rywali.