Najnowsze artykuły

Cieszę się z końca lata i nie o pogodę tu chodzi
Nie każdy cieszy się z nadejścia jesieni, zwłaszcza gdy słoneczne dni zastąpiła plucha i chłód. Pewnie jestem niechlubnym wyjątkiem, którego cieszy koniec lata, ale to nie ze względu na pogodę.

Przemysław Czarnek ministrem edukacji. Kontrowersje? Mało powiedziane
Były lubelski wojewoda, a dziś poseł PiS, robi zawrotną karierę. Jeszcze kilka lat temu nikt o nim nie słyszał. Głośno zrobiło się, gdy został wojewodą, a przed rokiem zasiadł w ławach Sejmu. Teraz będzie nowym ministrem edukacji narodowej i szkolnictwa wyższego.

Jak nas widzą, tak nas piszą. Wakacje nie są wyjątkiem
Miałam okazję spędzić z rodziną niedawno kilka dni w Europie. Zmęczeni długą podróżą chcieliśmy odpocząć, gdy za oknem po sąsiedzku zaczęła się impreza. Śpiewy, które tak naprawdę bardziej przypominały ryki, głośna gra na gitarze, śmiechy, mnóstwo „soczystego języka”, co istotne - polskiego - i tak do rana.

Nowy rok szkolny to dla wszystkich jedna wielka niewiadoma
Przed ogromnym dylematem stoją dziś rodzice wszystkich dzieci, jak i dyrektorzy placówek oświatowych oraz lokalne samorządy, bo oto rząd ogłosił, że 1 września wszyscy wracają do szkół, przedszkoli i żłobków. Ale organizację całości przygotowań zgodnie z wytycznymi sanepidu pozostawił samorządom i kierownikom tychże placówek.

To PiS w pełni wykorzystało czas kampanii i wygrało
Nie milkną echa wyborów na prezydenta, powyborczych przemyśleń i analiz. To wschód dał Andrzejowi Dudzie zwycięstwo, a zachód opowiedział się za Rafałem Trzaskowskim.

Kto zyskał, kto stracił, a kto niczego nie zrozumiał
Nie zaskoczyły mnie wyniki wyborów na prezydenta, zarówno te w kraju, jak i na Lubelszczyźnie, bo wszelkie sondaże wskazywały na taki scenariusz. Do drugiej tury wejdzie Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski.

Niestety, zamiast wzajemnego szacunku jest opluwanie
"Stałam z transparentem podważającym niedawne słowa Andrzeja Dudy o społeczności LGBTQ. „Jesteśmy ludźmi, nie ideologią” w opozycji do słów prezydenta (...). Przede mną stali starsi ludzie popierający Dudę. (...) Zwrócili się do mnie z wyzwiskami, pytali, kto mi za to zapłacił czy bardzo mi się w głowie poprzewracało itp. Nie wchodziłam z nimi w dyskusję.(...)"

W niedzielę wybierzemy prezydenta, ale i jego damę
W nadchodzącą niedzielę wybierzemy prezydenta Polski, a przynajmniej powinniśmy wybrać - apeluję do tych, którzy uważają, że nie muszą brać udziału w głosowaniu. Muszą, bo to obowiązek każdego Polaka. I w tym temacie zdania nie zmienię. Nie jest pewne, czy wyboru dokonamy w pierwszej turze, czy potrzebna będzie dogrywka - sondaże co chwilę pokazują różne scenariusze. Ale chciałabym zwrócić uwagę na coś innego, a raczej na kogoś.

Okiem redaktora. Koronawirus już z nami zostanie na zawsze
Zmorą każdej osoby, która nosi okulary, w tym mnie, są zaparowane szkła podczas noszenia maseczek. Czasami robię sobie wyjątek i odsłaniam spod maseczki kawałek nosa, żeby przez okulary widzieć dokąd zmierzam.

Sukces buduje się latami, porażkę zalicza w kilka chwil
Z marką jest jak z drzewem. Kiedy je posadzisz, trzeba czekać długie lata, żeby zobaczyć, jak wyrośnie, zazieleni się liśćmi, wyda owoce. Im lepiej będziemy to drzewo pielęgnować, wzmacniać nawozami, tym piękniejsze efekty. Ale już samo ścięcie i zniszczenie drzewa - to kwestia nawet kilku minut.

Epidemia uczy nas pokory, bądźmy więc pokorni
W szpitalu w stanie Connecticut w USA zmarła sześciotygodniowa dziewczynka. To najmłodsza jak dotąd ofiara koronawirusa na świecie. W Anglii na koronawirusa zmarł 13-letni chłopiec. W Belgii - 12-letnia dziewczynka. Ofiarą epidemii jest też 16-letnia uczennica z Francji.

Sytuacja z koronawirusem zaczyna nas przerastać
Koronawirus zbiera śmiertelne żniwo na całym świecie. Jak informuje Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, do czwartku potwierdzono 82 132 przypadki zakażenia, a liczba zmarłych w wyniku choroby zaczyna niebezpiecznie zbliżać się do 3 tys. osób.

W kampanii przekona mnie mądrość, nie polityczne krzyki
Pracując w mediach, często powtarzam, że coraz mniej rzeczy, które dzieją się wokół nas, już mnie zaskakuje. Zwłaszcza w polityce, gdzie nie ma dnia, by rządzący i opozycja nie obrzucali się wzajemnymi oskarżeniami. I w takim właśnie stylu przebiega kampania wyborcza na prezydenta Polski.

Różne oblicza tolerancji. Która jest w Tobie?
Polacy, a przynajmniej wielu z nas, lubią mówić o sobie, że są tolerancyjni. Bo np. nie mają nic przeciwko osobom o innym kolorze skóry, innej narodowości. Tymczasem wciąż w rozmowach podsłuchanych choćby na ulicy da się wyłapać hasła typu: „ale z ciebie Żyd” mówione niby serio, niby żartem, albo „ale z niej wieśniara, a z niego wieśniak”.

Po paśmie niepowodzeń jest światełko w tunelu
Na tę inwestycję z utęsknieniem czekają tysiące, a nawet setki tysięcy mieszkańców województwa lubelskiego, jak i mazowieckiego. Mam tu na myśli remont linii kolejowej, która prowadzi z Lublina do Warszawy.

Młodych nie kręci polityka, ale warto do nich dotrzeć
Przed tygodniem zapytałam młodych ludzi, studentów - średnia ok. 20 lat - czy wiedzą, jakie wydarzenie czeka nas w niedzielę. Wiedzieli. Odpowiedzieli od razu - wybory. Ale gdy już zapytałam, jakie konkretnie wybory i kogo będziemy wybierać, zapadła cisza. W końcu ktoś rzucił niepewnie: „Senatorów?”. Tak, potwierdziłam, dopytując, kogo jeszcze. Ale odpowiedź nie padła. Nie padła także wtedy, gdy sama już podpowiedziałam, że posłów, dociekając dalej, ilu mamy ich w Sejmie, a ilu senatorów w Senacie.

Jak uzdrowić chorobę polskiej służby zdrowia
Szlachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz” pisał w swojej fraszce „Na zdrowie” Jan Kochanowski. I choć żył w XVI wieku, w epoce renesansu, jego słowa nigdy nie straciły na aktualności. Tej prawdy doświadczył chyba każdy Polak, czy to bezpośrednio, czy pośrednio, bo np. w rodzinie lub wśród znajomych ktoś podupadł na zdrowiu.

Czy tym razem Lublin pokaże oblicze tolerancji?
Prawie rok temu, 13 października, przez Lublin przeszedł pierwszy Marsz Równości. Wyruszył z placu Zamkowego. I choć w normalnych warunkach przemarsz spod Zamku na plac przed CSK zajmuje jakieś pół godziny, uczestnicy marszu pokonali tę trasę w niemal półtorej. Wszystko dlatego, że po drodze byli wielokrotnie blokowani przez przeciwników i narodowców, zwykłych chuliganów, którzy w pokojowo nastawioną manifestację rzucali racami, wyrywaną z chodnika kostką, kamieniami czy petardami. Mimo obecności policji, chwilami było bardzo niebezpiecznie. W ruch poszły armatki wodne, a najbardziej agresywni napastnicy trafili do aresztu.

Czy tym razem Lublin pokaże oblicze tolerancji?
Prawie rok temu, 13 października, przez Lublin przeszedł pierwszy Marsz Równości. Wyruszył z placu Zamkowego. I choć w normalnych warunkach przemarsz spod Zamku na plac przed CSK zajmuje jakieś pół godziny, uczestnicy marszu pokonali tę trasę w niemal półtorej. Wszystko dlatego, że po drodze byli wielokrotnie blokowani przez przeciwników i narodowców, zwykłych chuliganów, którzy w pokojowo nastawioną manifestację rzucali racami, wyrywaną z chodnika kostką, kamieniami czy petardami. Mimo obecności policji chwilami było bardzo niebezpiecznie. W ruch poszły armatki wodne, a najbardziej agresywni napastnicy trafili do aresztu.

Spełnianie marzeń dziecka czy może jednak rodzica?
W przedszkolu mojego dziecka na tablicach ogłoszeniowych można znaleźć bogatą ofertę zajęć dodatkowych. Poza zajęciami rytmicznymi i tańcem jest też propozycja intensywnej nauki języka angielskiego, zajęcia z karate, szachów, gry na bębnach czy tajemnicze machinarium.

Smutny bilans wakacji niektórych niczego nie nauczył
Koniec wakacji przyniósł wiele tragedii i tych lokalnych i tych na skalę ogólnopolską. Śmierć grotołazów, którzy utknęli w Jaskini Wielkiej Śnieżnej. Tragedia na Giewoncie i ponad 150 osób rannych, w tym cztery ofiary śmiertelne - dwoje dzieci i dwie kobiety. Jedna z nich pochodziła z Biłgoraja. Kolejna tragedia - tym razem na Mazurach i jeziorze Kisajno, gdzie na oczach całej Polski poszukiwano znanego producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka. Po kilku dniach jego ciało znaleźli płetwonurkowie. Czarne wiadomości goniły kolejne.
Najpopularniejsze