Zanieczyszczone powietrze lublin

Słoneczna, lecz mroźna pogoda może zachęcać do spacerów. Jednak pomiary pyłów zawieszonych mówią wyraźnie - jakość powietrza może zagrozić ludzkiemu zdrowiu. Powstrzymajmy się więc, przed wyjściem z domu, jeśli nie jest to konieczne.

Nawet o połowę możemy zmniejszyć emisje szkodliwych pyłów do atmosfery podczas palenia w piecach jeśli wybierzemy tzw. górną technikę rozpalania. Jak to zrobić? – podpowiada Robert Gogola z lubelskiej Straży Miejskiej. I przypomina, że za spalanie w domowych piecach np. podkładów kolejowych ale też kolorowych tygodników grozi do 500 zł mandatu.

"Najczęstsze problemy to zły dobór paliwa, stare piece i nieumiejętna technika palenia" - O smogu, przyczynach i sposobach na walkę z nim opowiada Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.

Przechadzając się w niedzielny wieczór ulicami Lublina, poczułeś drażniący dym? To właśnie smog. W niedzielę wieczorem średni dobowy poziom szkodliwego pyłu PM10 w powietrzu wyniósł w Lublinie 69,4 g/m3. - Dopuszczalny to 50 g/m3 - mówi dr inż. Arkadiusz Iwaniuk, zastępca wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska w Lublinie.

Także lubelscy strażnicy miejscy mają zostać wyposażeni w maseczki. Wszystko przez zły stan powietrza w mieście.

Program Ograniczania Niskiej Emisji (PONE) to forma wsparcia jaką Miasto Lublin od 2013 roku oferuje mieszkańcom, którzy zdecydują się na zmianę systemu ogrzewania i likwidację tzw. kopciucha. Warto pamiętać że ok. 80% zanieczyszczeń przedostających się do powietrza pochodzi właśnie z indywidualnych kotłowni, w których spalany jest węgiel słabej jakości, czasami również odpady.

W ciągu niespełna trzech lat z Lubelszczyzny mają zniknąć najgorszej jakości piece na węgiel. Po 1 maja 2021 roku w nowo budowanych domach z dostępem do gazu lub sieci ciepłowniczej będzie zakaz montowania kotłów na paliwa stałe. To główne zapisy uchwały antysmogowej, którą przyjęli wojewódzcy radni.

Policjanci z Lublina poszukują sprawcy kradzieży klocków o wartości ponad 700 złotych. Wizerunek mężczyzn zarejestrowały kamery sklepowego monitoringu.

Codziennie od soboty w Lublinie przekraczane są dopuszczalne dobowe wartości szkodliwego dla zdrowia pyłu PM 10 w powietrzu. Winne jest palenie w piecach i pogoda.

Śmierć podczas przyjęcia weselnego w Zemborzycach. Śledczy ustalają, kto przyczynił się do zgonu 50-latka. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, policja zatrzymała pana młodego. W poniedziałek powinien usłyszeć zarzuty lub zostać wypuszczony na wolność.

Lubelscy policjanci w miniony weekend sprawdzili pustostany w poszukiwaniu osób bezdomnych. Siedmiu osobom narażonym na wychłodzenie udzielona została niezbędna pomoc. Zapewniono im ciepłe schronienie i posiłek.

Wyśmiewała, hejtowała, zastraszała - takie zarzuty pod adresem blogerki z Lublina formułują obserwatorzy jej internetowej aktywności. Ukrywająca się pod pseudonimem „Kura z biura" autorka, pracuje na co dzień w Straży Miejskiej w Lublinie, przez wiele lat zajmowała się m.in. współpracą z mediami. Teraz stanowczo odpiera zarzuty i tłumaczy, że sama padła ofiarą hejtu. Ratusz poprosił o wyjaśnienia.

Sprawcy przecięli kłódkę od bramy, podczepili lawetę na której stała maszyna do własnego samochodu i odjechali. Wszystko po to, aby dobrać się do minikoparki. Dwóch zatrzymanych usłyszało już zarzuty.

67-letnia mieszkanka Lublina padła ofiarą oszustwa „na policjanta”. Kobieta przekazała przestępcom 50 tys. zł, po czym miała zgłosić się na policję.

Według danych Straży Miejskiej Dziesiąta jest jedną z najbardziej narażonych na smog dzielnicą Lublina. Dlatego to na niej w swoich działaniach skupia się Towarzystwo dla Natury i Człowieka. W grudniu odbędzie się m.in. cykl spotkań informacyjnych dla mieszkańców.

Zmiany na stanowisku rzecznika prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Renata Laszczka-Rusek po ponad 5 latach przestała pełnić te obowiązki.

„Nie damy się zastraszyć”- pod takim hasłem protestowali w poniedziałek w centrum Lublina przeciwnicy zaostrzania prawa aborcyjnego w Polsce. Uczestnicy krytykowali też ostatnie działania policji wobec demonstrujących w Warszawie. Nie obyło się bez incydentów. Lubelscy policjanci podsumowują swoje działania: wylegitymowali ponad 40 osób, wystawili dwa mandaty.

Nie łapią ufoludków, ale przestępców, którzy przez lata unikali kary. - Nie ma zbrodni doskonałych - przekonują policjanci z lubelskiego Archiwum X. Ich praca to coś więcej niż tylko odkurzanie starych akt.

Funkcjonariusze wylegitymowali około 240 osób, wypisali sześć mandatów i ponad 70 wniosków o ukaranie. Taki jest bilans policyjnych działań podczas sobotniego protestu przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego. Wydarzenie, które odbywało się pod hasłem „Wszyscy na Lublin" zostało przerwane przez samych organizatorów. Wezwali oni uczestników do rozejścia się. Policjanci tłumaczą, że interweniowali ze względu na obostrzenia koronawirusowe.

Prawie 200 tys. zł trafi do mieszkańców Lublina na wymianę pieców i kotłów węglowych. Ratusz podpisał umowy na wymianę „kopciuchów” z kolejnymi 25 osobami. Miasto pokryje połowę kosztów zmiany systemu ogrzewania.

Nawet osiem lat więzienia grozi 29-letniemu mieszkańcowi Lublina, który jest podejrzany o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. Usłyszał już zarzuty. Wczoraj został aresztowany na trzy miesiące.

Na wodach Zalewu Zembrzyckiego ćwiczyli policyjni sternicy z lubelskiego garnizonu. Blisko 20 policjantów doskonaliło swoje umiejętności w prowadzeniu działań ratowniczych.