Tajemniczy milioner ginie w tłumie

Mistrzami w pomnażaniu pieniędzy okazali się w ubiegłym roku mieszkańcy Lublina. Najbardziej ci, którzy rozliczają się w I Urzędzie Skarbowym, czyli mieszkańcy takich osiedli jak Sławinek, Węglin, Konstatntynów, Lipniak. Dochód powyżej 1 miliona złotych osiągnęło tu aż 101 osób (6 więcej niż rok wcześniej). Rekordzista z tego urzędu zarobił 8 mln zł. Swoje dochody osiągnął ze sprzedaży akcji na giełdzie papierów wartościowych. Drugi w kolejności milioner zarobił 5 mln zł i rozliczył się na druku PIT-37 co oznacza, że swoje dochody uzyskał z umowy o pracę.

– Jednak w większości przypadków najwyższe dochody osiągnęły osoby prowadzące działalność gospodarczą opodatkowaną zryczałtowanym 19 proc. podatkiem tzw. liniowym – podkreśla Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie.

Najbogatszy mieszka pod Lublinem

Świetnie radzili sobie również podatnicy z dwóch pozostałych lubelskich urzędów. W III US w Lublinie, który nie należy do najbogatszych (obejmuje m.in. Abramowice, Zembrzyce, Stare Miasto, Kośminek) utrzymała się liczba 37 milionerów. Zaś w niewielkim II Urzędzie Skarbowym przybyło ich w ciągu roku 5 i dziś jest ich 24.

Właśnie w II US, w którym rozliczają się mieszkańcy podlubelskich gmin m.in. Garbowa, Głuska, Jabłonnej, Jastkowa, Konopnicy i Niedrzwicy Dużej nieoczekiwanie padł najnowszy rekord dochodów. Najbogatszy mieszkaniec Lubelszczyzny zarobił w 2008 roku ponad 13 mln zł! Wiemy o nim/o niej jedynie tyle, że swoje miliony uzyskał z działalności gospodarczej. I że co miesiąc na jego/jej konto wpływał ponad milion złotych.

Kto to może być?

Rasowi milionerzy

– Zaręczam, że taka osoba robi wszystko, by nie zostać zauważoną – mówi Robert Wolanin, dyrektor Domu Maklerskiego IDM SA w Lublinie. – Zarabianie pieniędzy wyjątkowo nie lubi rozgłosu.

Robert Wolanin na co dzień w swojej pracy spotyka się z osobami, które obracają milionowymi sumami. I miliony zarabiają. – To mili, uprzejmi i bardzo rozsądni ludzie – mówi Wolanin. – Są opanowani i nigdy nie kierują się emocjami tam, gdzie chodzi o finansowe sprawy. Inwestują z rozwagą, zachowują zimną krew, gdy jednego dnia zyskują fortunę, a drugiego ją tracą. To profesjonaliści. A prywatnie? Nie wyróżniają się od innych. Jeżdżą samochodami, które nie rzucają się w oczy, mieszkają na obrzeżach miasta albo nawet w wioskach pod miastem. Raczej z daleka od innych zabudowań. Zakupy robią w supermarketach, a dzieci niejednokrotnie posyłają do państwowych szkół. Tylko 30 proc. z tego, co zarobią konsumują. Resztę inwestują. Zaręczam, że tych rasowych milionerów nie sposób wyłowić z tłumu. Potrafią o to zadbać.

Tajne przez poufne

Dlatego urzędy skarbowe w mniejszych miejscowościach niechętnie informują ilu milionerów mieszka na ich terenie.

– Potem taka osoba dzwoni z awanturą, że podaliśmy, iż w naszym mieście mieszka jeden milioner i wszyscy już wiedzą, że to on, bo ma na przykład największą firmę. To trochę takie odkrywanie kart i kuszenie losu. A bogaci ludzie, tacy naprawdę bogaci, wiedzą, że ze swoim bogactwem lepiej się nie obnosić. Bo można sprowadzić na siebie i swoja rodzinę kłopoty – mówi nam jeden z pracowników urzędu skarbowego na Lubelszczyźnie.

– Jesteśmy zobowiązani do zachowania bezwzględnej tajemnicy, jeśli chodzi o wszelkie dane naszych podatników, od osobowych począwszy, po finansowe skończywszy – dodaje Marta Szpakowska. – Nie możemy nawet powiedzieć, czy osoba, która miała najwyższe dochody to kobieta, czy mężczyzna. Ja zresztą tego nie wiem. Do niczego mi ta wiedza nie jest potrzebna.

Bogata Biała Podlaska, biedniejszy Zamość

Milionerzy mieszkają nie tylko w Lublinie. Jak się okazuje, świetne warunki do pomnażania pieniędzy mają mieszkańcy Białej Podlaskiej, wśród których jest aż 30 milionerów. To tutaj w ciągu roku przybyło ich 9, a w ciągu dwóch ostatnich lat aż 18! Bogacą się też mieszkańcy Chełma. W 2007 roku mieszkało tu 7 milionerów, a rok później już 13. Świetnym wynikiem mogą pochwalić się też przedsiębiorcze Puławy, które mają 16 milionerów. Nieźle się wiedzie mieszkańcom Kraśnika, które mogą pochwalić się 8 milionerami.

Ale są też miasta, w których osób z milionowymi dochodami znacznie ubyło. Biłgoraj w 2007 roku miał aż 24 milionerów. W ubiegłym było ich tylko 16. Aż 11 mieszkańców Zamościa straciło swoje miliony i dziś mieszka tu 21 osób z tak wysokimi dochodami.

Zarobili i stracili

Jeszcze rok temu najbogatsi mieszkańcy Lubelszczyzny dorobili się swoich fortun na giełdowych inwestycjach. – To były nawet nie miliony, ale wręcz miliardy złotych – mówi Robert Wolanin.

Okazuje się, że kryzys, który w połowie ubiegłego roku dotknął giełdę papierów wartościowych i tym razem nie przeszkodził krezusom w pomnażaniu ich majątków. Mieszkańcy Lubelszczyzny zarobili w sumie na giełdzie 212 mln zł. Ale straty na giełdzie w 2008 roku, jak się okazuje, też były niemałe. W sumie lubelscy podatnicy stracili na sprzedaży akcji 99 mln zł!

– Kto zarobił? Ten, kto sprzedał akcje do lipca 2008 roku – nie ma wątpliwości Wolanin. – Albo profesjonalny, doświadczony inwestor giełdowy, który otworzył tzw. krótką pozycję, czyli zarabiał na spadkach. Stracili zaś drobni inwestorzy, którzy dali ponieść się emocjom w drugiej połowie roku i w panice wyprzedawali akcje, wtedy, gdy były one w największym dołku. Gdyby zaczekali do dzisiaj, już by byli na plusie.

Rekord: 8 milionów złotych!

– W sumie do wszystkich urzędów w województwie lubelskim wpłynęła rekordowa liczba ponad 17 tysięcy PIT-38, w którym rozlicza się dochody kapitałowe – wylicza Szpakowska. – Dochód kapitałowy wykazało 13 tysięcy podatników, zaś stratę 4 tysiące. Rekordzista zarobił na giełdzie 8 mln zł.

Rekord padł w I Urzędzie Skarbowym w Lublinie. W tym urzędzie rozliczyło się zresztą najwięcej, bo aż 11 ze wszystkich 18 podatników z Lubelszczyzny, którzy na giełdzie zarobili więcej niż milion złotych. Kolejnych trzech złożyło swój PIT-38 w III US w Lublinie i po jednym w Białej Podlaskiej, Biłgoraju, Janowie Lubelskim i II US w Lublinie. Ci gracze zarobili na akcjach od miliona do dwóch milionów złotych.

Gdzie się zarabia miliony

Gdzie jeszcze można było zarobić miliony? W naszym Rankingu Największych Firm Lubelszczyzny Złota Setka 2008 pokazuje, że wśród spółek prywatnych najlepiej wiodło się grupie handlowej Emperia Holding (ponad 5 mld zł przychodów) i meblowemu potentatowi Black Red White (2 mld zł przychodów). To właściciel tej ostatniej spółki, Tadeusz Chmiel, znalazł się na 8 miejscu najnowszego rankingu 100 najbogatszych Polaków tygodnika „Wprost”. Jego majątek został wyceniony na 2 mld zł.

– Moim zdaniem w ubiegłym roku najwięcej można było zarobić w branży handlowej i na nieruchomościach komercyjnych – uważa Irena Szafrańska, członek Business Centre Club. – Ale powiedzmy sobie szczerze: fortuny nie powstają ani w jeden dzień, ani w jeden rok. I dzisiejsi milionerzy na swój majątek pracowali całymi latami. Po cichu, bez rozgłosu robili swoje. Teraz ich pieniądze pracują na nich. I co roku jest ich więcej.

A ile zarobili zwykli ludzie...

Na prawie 1,3 mln podatników rozliczających się w urzędach skarbowych w województwie lubelskim ponad 1,2 mln osiągnęło dochody opodatkowane w pierwszym przedziale skali podatkowej czyli do 44.490 zł. To największa i równocześnie „najbiedniejsza” grupa podatników w naszym regionie. W Lublinie i okolicach takich osób było ponad 300 tys.

W drugim przedziale podatkowym (dochody od 44.490 zł do 85.528 zł) znalazło się ponad 50 tys. podatników (najwięcej, bo aż 23 tys. w Lublinie). Zaś najmniej, bo tylko 9 tys. podatników zarobiło powyżej 85.528 zł. Ponad polowa z tej najbogatszej grupy to mieszkańcy Lublina i okolic.

Milionerzy na Lubelszczyźnie

Lublin I US  - 101

Lublin II US - 24

Lublin III US - 37

Biała Podlaska - 30

Zamość - 21

Chełm - 13

Biłgoraj - 16

Puławy - 16

Kraśnik - 8