Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajne wejście do klasztornych piwnic? Sypiący się tynk odsłonił dziwne ślady w murze

Piotr Nowak
Piotr Nowak
materiał nadesłany
Zawalił się fragment muru oporowego zabezpieczającego skarpę, na której znajduje się kościół pobernardyński. Proboszcz zbiera pieniądze na odbudowę. - Jesteśmy w potrzebie - przyznaje. - To może być tajne wejście do klasztornych piwnic - zastrzega badacz historii.

Fragment muru podtrzymującego skarpę zawalił się najprawdopodobniej w nocy z poniedziałku na wtorek. Niemal natychmiast proboszcz parafii Nawrócenia Św. Pawła przy ul. Dolnej Marii Panny rozpoczął zbiórkę pieniędzy na odbudowę.

- Woda ściekająca ze skarpy podmyła cegły, tynk i doprowadziła do odpadnięcia części muru. Druga część skarpy też grozi zawaleniem. Szukamy jakiegokolwiek grosza, jakiegokolwiek wsparcia, żeby niezwłocznie przystąpić do prac ratunkowych - alarmuje ksiądz proboszcz Mirosław Matuszny. Rozpoczął zbiórkę za pośrednictwem portalu zrzutka.pl. Numery konta można też znaleźć na jej stronie internetowej parafii i profilu facebookowym. Usunięcie odpadającego fragmentu muru, wykonanie odwodnienia od strony dawnego klasztoru, odbudowa muru, tynkowanie i malowanie będzie kosztować około 30 tys. zł. Do czwartku (godz. 15) udało się zebrać niewiele ponad 2300 zł.

Jak tam trafić? Lubelskie ulice i zaułki. Czy wiesz, gdzie się znajdują? QUIZ
Oprócz napraw, ważne jest także odpowiednie przebadanie okolic skarpy. Okazuje się bowiem, że jeden z najstarszych kościołów w centrum Lublina skrywa jeszcze wiele tajemnic. Z istniejących planów podziemi klasztoru wynika, że pod skrzydłem mieszkalnym mieszczą się obszerne piwnice. Dziś są częściowo zasypane gruzem. Co więcej, badanie georadarem wykazało, że od budynku w stronę skarpy prowadzi tunel.

Ks. Mirosław Matuszny prowadzi zbiórkę na naprawę muru podtrzymującego skarpę. Potrzeba co najmniej 30 tys. zł

- Z bardzo dużym prawdopodobieństwem jest to tajne przejście do klasztoru - przyznaje Jacek Węcławowicz, architekt i badacz historii. I tu powracamy do odpadniętego tynku. Architekt odkrył pod nim dwie arkady, które mogą świadczyć o istnieniu tu kiedyś przejścia w kierunku klasztoru. Prawdopodobnie prowadziło do zasypanej piwnicy, która znajduje się pod dawnym refektarzem. Związana jest z nim ciekawa historia. W 1699 r. w klasztorze miał miejsce podział schedy po królu Janie III Sobieskim. Wydarzenie zwieńczyła uczta wyprawiona w refektarzu, zgodnie z przekazami „kosztem trzech książąt ozdobionym”. Być może, tunelem prowadzącym w stronę Bystrzycy goście mogli swobodnie wchodzić i wychodzić z klasztoru. Od strony obecnego parkingu znajdowały się zabudowania gospodarcze, które murami opierały się o skarpę.

Kościół u zbiegu Dolnej Panny Marii, pl. Wolności i Bernardyńskiej powstał w XV w. Początkowo mieściła się tu drewniana świątynia, którą później zastąpił ceglany budynek. Dziś to jedna z najbardziej wartościowych pod względem historycznym i architektonicznym świątyń w Lublinie. Do tej pory nie doczekała się rewaloryzacji.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski